W sumie posadziłam ją w tym miejscu tak od niechcenia. Było wolne miejsce, więc sadzę. Trochę na wariata bez planu Dopiero teraz widzę jak rośliny są większe gdzie ewentualnie mogę przesadzić lub dosadzić.
Paulina ja tez zaliczam się do osób, które wybitnie nie lubią zimna. Teraz jak najwięcej korzystam z pogody. Wieczory są chłodniejsze ale dzisiaj jest ciepło przynajmniej u nas.
Kocimiętki nie mam. W zasadzie to w moim ogrodzie dominuje kolor fioletowy. I jak na razie nie mam miejsca chyba, że moje czakry się otworzą i nabiorę nowej energii do stworzenia kolejnej rabaty