Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Blaski i cienie nowego życia

Blaski i cienie nowego życia

Urszulla 19:28, 02 paź 2018


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
ewsyg napisał(a)
Ula, jakie Ty masz piękne hortensje. Moje w tym roku wyglądają fatalnie, tak je słoneczko posmagało swoimi promieniami, że zaraz zrobiły się brązowe. Na szczęście drzewa już rosną. Ula, dużo pracy wykonałaś, ale wiem, że efekty bardzo cieszą. W tym roku chciałam ukorzenić hortki, ale mi się nie udało. Będziecie ocieplać dom ? Wydaje mi się, że jedna ściana już chyba jest ocieplona. Ja tak się napracowałam fizycznie w tym roku, ze teraz mam ogrodowstręt. Mam jeszcze do posadzenia tulipany i zadołować rośliny, które są w doniczkach i mi się nie chce. Cieszę się, że liliowce maja się dobrze. Martwi nie tylko ta woda bo one lubią razcej suchsze podłoże. W tym roku mnie wzięło na kosaćce i zamówiłam kolejne. Na szczęście już posadzone. Róże w tym roku wybujały prawie pod samo niego. Najbardziej zaskoczył mnie Chaqrles Austin bo wyrósł chyba na 3 metry.

Pozdrawiam Ewa


Mnie dobija fizyczna praca przy zbieraniu owoców i koszeniu. Nie wiem czy wogóle cebule posadzę bo przecież róże trzeba kopczykować a ja się z niczym nie wyrabiam. Marzyły mi się w zeszłym roku żonkile- może dokupię. Tulipany traktuję jednorocznie- jaj będą po 4zl to może wezmę ze 3 paczki symbolicznie.
Dom pozostaje bez zmian. To koszt przerastający wszystko.

A jeśli chodzi o róże to Chopin tak szaleje jak Twoja róża ale 3m nie osiągnął oczywiście dzieci mi połamały 2 pędy piłkarze tak mają. A hortensja piękna to Silver Dollar- po drugiej stronie domu, popoł ma cień i dlatego taka fajna. Od strony południowej też mam hortensje zbrązowiałe- taki ich los
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 19:30, 02 paź 2018


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Pszczelarnia napisał(a)


Zabieram wszystko. Mam ukorzenioną jedną hortensję, zabrać ją teraz z przedszkola na rabatę czy dopiero wiosną? Jakbym ją szeroko obkopała chyba nic by jej nie było?


Ewo też się zastanawiałam. Z braku czasu nie przeniosłam ale z tym obkopaniem dobry pomysł
Mam trochę więcej sadzonek do przeniesienia
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
abiko 19:43, 02 paź 2018


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Ula pokaż swoją różę Chopin? Charles Austin tak ma, że wybija pędy bardzo wysoko jesienią. Ja je obcinam, tylko w miarę wcześnie. U mnie nie kwitnie na tych pędach, ale np. Heritage jak najbardziej.
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
Urszulla 22:39, 03 paź 2018


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
abiko napisał(a)
Ula pokaż swoją różę Chopin? Charles Austin tak ma, że wybija pędy bardzo wysoko jesienią. Ja je obcinam, tylko w miarę wcześnie. U mnie nie kwitnie na tych pędach, ale np. Heritage jak najbardziej.


Chopin kwitnie kiściami na czubku

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
anna_g 11:12, 04 paź 2018


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Ula, po latach zaglądam i robię wielkie "WOW" - ŁAŁ, ŁAŁ, ŁAŁ... Zmieniło się bardzo. Piękne te miejsca z hortensjami. Wykonałaś gigantyczną pracę dziewczyno. Jestem pełna podziwu i chylę czoła. Jestem naprawdę pod wrażeniem Ula.
Dobra, dość tych ochów i achów
Zapytam o cynie - prześliczny ten rządek cynii przed buksami (notabene - ćma Ci buksów nie zeżarła? bo u mnie próbowała i prawie jej wyszło niestety - niby jeden ale za to 35 letni) - czy Ty te cynie z nasion siałaś w domu czy prosto do gruntu. Też w tym roku miałam cynie - są mocne i trwałe chociaż palące słońce i je pokonało niestety. Chciałam pozbierać nasiona ale nie bardzo chce mi się wysiewać w domu - jeśli można prosto do gruntu to byłoby dużo lepiej.
Ula pozdrawiam Cię bardzo gorąco i serdecznie - myślę, że teraz będę tu częstszym gościem, chociaż może nie w swoim wątku bo pokazywać to nie mam co Buziaki wielkie

ps. nie przychodzą mi powiadomienia do obserwowanych wątków - nie wiesz czasem co z tym mogę zrobić?
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Urszulla 15:39, 04 paź 2018


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
anna_g napisał(a)
Ula, po latach zaglądam i robię wielkie "WOW" - ŁAŁ, ŁAŁ, ŁAŁ... Zmieniło się bardzo. Piękne te miejsca z hortensjami. Wykonałaś gigantyczną pracę dziewczyno. Jestem pełna podziwu i chylę czoła. Jestem naprawdę pod wrażeniem Ula.
Dobra, dość tych ochów i achów
Zapytam o cynie - prześliczny ten rządek cynii przed buksami (notabene - ćma Ci buksów nie zeżarła? bo u mnie próbowała i prawie jej wyszło niestety - niby jeden ale za to 35 letni) - czy Ty te cynie z nasion siałaś w domu czy prosto do gruntu. Też w tym roku miałam cynie - są mocne i trwałe chociaż palące słońce i je pokonało niestety. Chciałam pozbierać nasiona ale nie bardzo chce mi się wysiewać w domu - jeśli można prosto do gruntu to byłoby dużo lepiej.
Ula pozdrawiam Cię bardzo gorąco i serdecznie - myślę, że teraz będę tu częstszym gościem, chociaż może nie w swoim wątku bo pokazywać to nie mam co Buziaki wielkie

ps. nie przychodzą mi powiadomienia do obserwowanych wątków - nie wiesz czasem co z tym mogę zrobić?


Aniu bardzo się cieszę że dałaś oznaki życia. U mnie rzeczywiście dużo się działo ale na efekty trzeba czekać ze 2 lata. I tak to wszystko kropla w morzu potrzeb. Teraz mam przestój ogrodowy.
Cynie kupiłam 2 lata temu i w zeszłym roku miałam swoje nasiona. W tym sezonie też zbieram. Siałam w maju do gruntu. Poza tym że ślimaki je lubią i muszę sypać czasem granulki to są długo i cieszą. Deszcz i chłód spowodowały że połowę wycięłam na kompost.

Bukszpany mam. I nawet za ćmą nie zaglądam. Ale u mnie pełno krzyżaków siedziało na nich i rozkładały codziennie pajęczyny

Co do powiadomień to się nie znam na tej technice

Aniu, muszę zmykać do innych zajęć więc tak bardzo skrótowo odpowaiadam. Napisz sms.Pozdr.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Adela 20:44, 04 paź 2018


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2768
Urszulko, pozdrawiam
Moje „chwastowisko” też rośnie, jak oszalałe. A ja przesadzam prawie wszystko
Przede wszystkim poprawiam warunki bytowe rododendronom. Nie jestem w stanie wymienić ziemi na całej rabacie z rodkami, robię to miejscowo. Zwiększam im dołek. Jak teraz nie uda się, to już odpuszczę.
Na mojej działce najlepiej rosną cyprysiki groszkowe, więc wszedzie będą....na przemian z zebrinusem, bo ten też rośnie wielki
Pa
____________________
Ela - Moja ostoja
anna_g 21:53, 04 paź 2018


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Urszulla napisał(a)

Cynie kupiłam 2 lata temu i w zeszłym roku miałam swoje nasiona. W tym sezonie też zbieram. Siałam w maju do gruntu. Poza tym że ślimaki je lubią i muszę sypać czasem granulki to są długo i cieszą. Deszcz i chłód spowodowały że połowę wycięłam na kompost.
To dobra wiadomość, że można wprost do gruntu W takim razie zbieram nasionka z tych co mam. Będę zaglądać Ula.
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Anitka 22:08, 04 paź 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Urszulla napisał(a)


To jeszcze kilka detali z tego roku





Ładnie wszystko się zagęszcza. Hortensje podziwiam. Jak zaglądam do ciebie to zawsze do ceglanej ściany wzdycham. A dzisiaj jeszcze takie cudeńko niebieskie wypatrzyłam. Pokażesz proszę więcej, to jakieś poidełko w kształcie liścia?
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Urszulla 11:29, 07 paź 2018


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Adela napisał(a)
Urszulko, pozdrawiam
Moje „chwastowisko” też rośnie, jak oszalałe. A ja przesadzam prawie wszystko
Przede wszystkim poprawiam warunki bytowe rododendronom. Nie jestem w stanie wymienić ziemi na całej rabacie z rodkami, robię to miejscowo. Zwiększam im dołek. Jak teraz nie uda się, to już odpuszczę.
Na mojej działce najlepiej rosną cyprysiki groszkowe, więc wszedzie będą....na przemian z zebrinusem, bo ten też rośnie wielki
Pa


Widzę że już ustalasz kierunek Twojego ogrodu

co do rodków to one mają płytki system korzeniowy. Mam nadzieję że zgłębiłaś temat u Bogdzi. Ona nie zasypuje rodkom korzeni, nawet korą nie poleca zasypywać. Będziesz je wykopywać żeby wymienić ziemię?
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies