mrokasia napisał(a)

Tak, ja też obejrzałam wszystko dwa razy ale i tak za mało. Normalnie nie wiem na co patrzeć na tych szerszych widoczkach . Pięknie u Ciebie .
Dynie fajne, pięknie się komponują z szarością tarasu .

Dziś na obiad serwowałam zupę dyniową. Może skusze się jeszcze na zrobienie dżemiku. Zimową pora jego kolorystyka działa antydepresyjnie.
Przywalona biurokracją zawodową, mogłam dzisiaj rzucać tylko tęskne spojrzenia w kierunku ogrodu.

A może pink bonbon?





Właśnie oglądając różne egzemplarze u hodowców było widać jak jeżówki potrafią być niesamowicie zmienne w zależności od etapu rozwoju pąka. Na dodatek okazały się być roślinami mocno żarłocznymi. Sadzone na nowo przygotowanej rabacie z obornikiem i przekopanym łubinem rosną pięknie. Na innych zdecydowanie są słabsze. Tu potwierdziło się zdanie hodowcy

sylwia_slomczewska napisał(a)

No przeciez te dwa zdjecia to jak obrazy malowane tylko ta choinka i ten pal tam niepotrzebne. Bardzo tak bajkowo Sylwia.

TAR napisał(a)

jako cena jednostkowa do przelkniecia ale przeciez nie kupie 1 sadzonki bo efektu nie bedzie, takich zawilcow to juz najmniej kilka trzeba

To prawda dlatego lepiej zamawiać z nadzeją na hurtowe ceny





Niestety tylko pokazowy okaz widziałam w sprzedaży jeszcze nie było

frezja napisał(a)

Trawy, traweczki...



To jest trawa tak ?

I to koniec jakoś mało fot robiłam

9

Uśmiechnięta kawka. Mamusia zrobiła

Stokesia Peachie's Pick jak ogromny chaber


Jeżówka Delicious Nougat. Ta nie wiem czy mi się podoba

Mont Blanck

Zapomniałam o jeszcze jednym chciejstwie -Ruby Annabelle

marba napisał(a)

Niezwykły ten wilec, jak malowany. Nigdy takiego nie spotkałam. Może natknę się w jakimś sklepie na nasiona.

Na jednym pędzie ma różnobarwne kwiatkiJak uda mi się zebrać nasionka( czyt.jak nie zapomnę)To mogę Ci wysłać.

Kilka zdjęć z targów. Wiele szkółek tych samych jak co roku. Ja jakoś niewiele chciejstw zobaczyłam. Jesna to wspomniana hortka Mont Blanck a drugie stokesia - no cudna jest.
Po kolei - stoisko Szmitów jak zwykle piękne. Urzekły mnie fontanny z kortenu. Przed wejściem było stoisko z z tego typu gadżetami. Gdybym miała nowoczesny ogród i sporo funduszy - poszłabym w tego typu dodatki. Cudne. U Szmitów fajne metalowe kwiaty w cenie jedynie 85 zł za sztukę. Trochę wydaje mi się drogo bo żeby efekt był z 5 sztuk min. trzeba. Metalowe ozdoby rdzą malowane chyba na 3 czy 4 stoiskach były. A i rzeźby wiatrowe były ale tej co chciałam nie mieli.

Zebrinusy pożarły mi rabatę i się wyłożyły pomimo podwiązania. Pożegnamy się na wiosnę. W to miejsce musi iść coś delikatniejszego

Z okien