Miro! transfer z brakujących pójdzie do Ciebie wiosną

Wióry zawierają głównie azot, który czy uwalnia się szybko czy wolno/zależy to od użytego nawozu/ jest bardzo łatwo wypłukiwany w głąb gleby, podawanie azotu przed zimą powoduje jego duże straty, wiosną więc znów należałoby uzupełnić.

Cytat ze strony prpoducenta "Wiórki użyźniają glebę, poprawia jej strukturę, odżywiają organizmy glebowe, stanowią źródło próchnicy. Zawarte w glebie organizmy będą rozkładać ją na czynniki pierwsze stopniowo przez kilkadziesiąt długich miesięcy. Wszystkie mączki które stosujemy są tylko uzupełnieniem niektórych składników pokarmowych i nie są kompleksowe w swoim składzie chemicznym. Wiórki mają wysoką zawartość azotu, bardzo wysokie stężenie makroelementów (do 100 razy wyższe niż w kompoście) oraz wysokie stężenie wapnia (do ok. 30%)."

Wiórki w przeciwieństwie do gnojówek i nawozów sztucznych nie robią natychmiastowego wyrzutu do gleby. Ja je traktuje bardziej jako źródło mikro- 9 makroelementów i rozluźniacz gleby niż nawóz azotowy.

Podziwiam Twoje daliowe pasje. Mojego ogrodu dalie nie polubiły.
W warzywniku masz całkiem niezły asortyment,

Nie robiłam jesiennych wysiewów ze względu na suszę.

Miro, napisze na prv, bo mi się ostatnio w oczy rzuciła taka noga do stolika

Śliczne dalie pokazujesz.

Mira, tyle się u Ciebie dzieje, że nie nadążam Daj teraz.

Miro ja dalam teraz a na wiosne znow sypne

Ewo jednego astra mogłabyś mieć dalie rozumię - nie wszędzie pasują - ja wreszcie mam miejsce takie na warzywno-sielski ogród to tam pasują idealinie.

Ty zlikwidujesz trawnik a ja rabaty - wysypię żwirem i postawię 3 doniczki z rojnikami i wyschnę.