Anulka nie gniewaj się na mnie, ale zapomniałam zmierzyć tą Nataszkę

Szybko się robi ciemno i w tym pośpiechu wyleciało mi z głowy...
Postaram się jutro pamiętać

Aniu u mnie Natasha rośnie wciśnięta obok róż Ascot. Kupiłam ją na inne miejsce, ale tam mi też nie pasowała, więc wcisnęłam ją na rabatę z Ascotami

Tutaj widać ją z lewej strony
Aniu mam jeszcze różyczkę Soul drugi sezon, ale była przesadzana więc chyba jeszcze nie pokazała się w całej okazałości. Munstead Wood mam w donicach. I jeszcze Chandos drugi sezon, to też Ci zmierzę. Chociaż myślę, że u mnie są zbyt młode, żeby sugerować się ich wymiarami. Jedno Ci powiem, nie sadź gęsto. Jak się sadzi małą sadzonkę, to wydaje się, że ma dużo miejsca. Po dwóch latach rośliny się bardzo rozrastają i zostaje mało miejsca

Ja u siebie w niektórych miejscach mam busz i to mnie denerwuje. Latam, przesadzam i znowu przesadzam i tak w kółko

Aniu, mam nadzieję, że jutro nie zapomnę pomierzyć róż

Nie gniewaj się na sklerotyczkę