Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Jak feniks z popiołów

Pokaż wątki Pokaż posty

Jak feniks z popiołów

Toszka 20:47, 14 wrz 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Haniu, a mało to osób wchodzi na forum tylko po to aby zdiagnozować chorobę i jeszcze ogniem zioną jak tylko zaczynam pisać o glebie, ph i systemie korzeniowym...nie przyjmują do wiadomości, że roślina nie ma jak rosnąć. Interesuje ich tylko wykaz srodków chemicznych
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Kasia_CS 20:51, 14 wrz 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
No szkoda tych roślinek... Ja się z zastanawiam nad zaproponowaniem w przedszkolu synka wsparcia w tworzeniu ogrodu. Ostatnio posadzili tuje. Nawet robili specjalnie piknik, żeby uzbierać kasę na ogród.. mogłabym się podzielić roślinami i zrobić jakieś nasadzenia
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Toszka 20:56, 14 wrz 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Kasiu, to oni teraz na zimę ten ogród będą szykować?

Proponuję dzieciakom frajdę zrobić na wiosnę - kupić nasiona kffiutków, trochę bratków, stokrotki...szczypiorek, natkę, bazylię, melisę...fajne zajęcia ogrodnicze można zrobić

przekopać rabatkę, potem niech dzieciaki grabią i sadzą. Niech podlewają i mają radochę
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
wiklasia 21:27, 14 wrz 2018


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Kasiu - swego czasu my też zbieraliśmy rośliny do nasadzeń przed szkołą. Zrobiliśmy ogłoszenia, które wywiesiliśmy na tablicach informacyjnych w ROD-ach (Rodzinnych Ogródkach Działkowych); w ogłoszeniu było, że chętnie przygarniemy rośliny na takie to, a takie warunki, że na taki to i taki cel zbieramy, wystawiliśmy pudła i określonego dnia podjechaliśmy zebrać - myśleliśmy, że może jedno pudło roślin uzbieramy. No, tośmy się zdziwili. Działkowcy chętnie podzielili się z nami swoimi roślinami. Fakt, że były od sasa do lasa, ale nawet udało się coś z tego skomponować.
Ale cóż z tego jak woźny mało ogrodowy jest, słabo podlewał, a razu pewnego po prostu wszystko wykosił.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Brzozowadzie... 21:27, 14 wrz 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Kasia_CS napisał(a)
No szkoda tych roślinek... Ja się z zastanawiam nad zaproponowaniem w przedszkolu synka wsparcia w tworzeniu ogrodu. Ostatnio posadzili tuje. Nawet robili specjalnie piknik, żeby uzbierać kasę na ogród.. mogłabym się podzielić roślinami i zrobić jakieś nasadzenia

A wiesz, to jest myśl!! Podobnie irytuje mnie zaniedbana frontowa rabata przed przedszkolem syna. Chyba trzeba cos z tym zrobić!
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
roma2 21:32, 14 wrz 2018


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2976
Ja taką radochę o której Toszka napisała, zrobiłam dzieciom mojej chrześnicy. Pomiędzy brzozami dwiema, wczesną wiosną wydarłam darń, dałam kompostu (pomagali mi) i później nastąpiło sianie . Kosmosy jak smoki wyrosły, a chłopaczki mają dziką radość.
I taka smutna refleksja. W Opolu powstał park sensoryczny. Zajrzałam tam zaciekawiona. Nie wiem, kto planował, kto realizował i kto dba. Nie mam czasu na wszystko. Choć teraz mam wyrzuty sumienia, że nie znalazłam czasu. Wygląda to strasznie żałośnie i wręcz boleśnie. I już wiem, teraz gdy to piszę, że muszę, no muszę się zainteresować. I coś zrobić!
____________________
Komendówka
Kasia_CS 22:19, 14 wrz 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
Toszka napisał(a)
Kasiu, to oni teraz na zimę ten ogród będą szykować?

Proponuję dzieciakom frajdę zrobić na wiosnę - kupić nasiona kffiutków, trochę bratków, stokrotki...szczypiorek, natkę, bazylię, melisę...fajne zajęcia ogrodnicze można zrobić

przekopać rabatkę, potem niech dzieciaki grabią i sadzą. Niech podlewają i mają radochę


Teraz było zebranie i padło hasło o zorganizowanie ziemi, bo są ubytki itd. Ale to dobrze byłoby wywrotki a nie żeby ludzie uniwersalną kupowali.

Ja jeszcze mam pomysł, żeby kupić cebulki tulipanów i z dziećmi sadzić - też byłaby radocha na wiosnę muszę pogadać w przedszkolu
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
wiklasia 22:30, 14 wrz 2018


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Cebulki - Fajna rzecz
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
wiklasia 23:34, 14 wrz 2018


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
DorKa - urosną raz dwa - tak za dwa lata będą olbrzymami.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
wiklasia 10:12, 17 wrz 2018


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Analizę porównawczą zrobiłam.
Wnioski nie są budujące.
Progresu żadnego.
No może zaobserwowałam znikome zmiany.
Na pociechę - regresu na szczęście też nie zanotowano.
Bajzlownik jak był tak i jest.
Wszędzie coś rozgrzebane i niedokończone.
Takie na pół gwizdka.
Mało efektywnie wykorzystany czas - przynajmniej w praktyce.
Ale traktuję to jako prztyk w nos i okazję do samooceny (samokrytyki), wyciągnięcia wniosków i zakasania rękawów.
Zdjęcia pokazują te same miejsca w roku 2016 i 2018.
Nie retuszowałam - tak to u mnie bywa: aktualnie trwają roboty letnio - jesienne (więc to tu to tam worki z korą, obornikiem poukładane, kupka kompostu do rozwiezienia, wąż ogrodowy pełza, zabawki niepochowane - bądźmy szczerzy - studium bałaganu).






____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies