Podoba mi się ta kolekcja.
I pelargonie w tym roku mam ustawione w jednym miejscu, przy wejściu do domu...coś w tym jest
Białe siewki jeżówek różnią się od różowych kolorem łodyżki, białe mają ją zupełnie jasną, zieloniutką, różowe z ciemniejszym nalotem. Sprawdza się w 90 procentach.
Od wiejskiego sadu do klasycznych rabat- bardzo mi sie podoba.
Wdziecznam za relaje, sporo inspiracji juz, a tylko po lebkach obejrzalam.
Kolekcje pelargonii powiekszylam, sloneczko.
Przechowuję tylko dwie, których nie odmładzam. Potrzebują jednak trochę światła w zimie, żeby wiosną wypuścić nowe pędy na sadzonki. Sąsiadka przechowuje w spiżarni może i ja tak zrobię, choć to północno-zachodnie okno.
Kolekcja agapantów (13 szt.) przechowuje się dobrze nawet bez światła, zwłaszcza te, co tracą szybko liście.
Potem zostaje trawa niekoszona do sierpnia. Czy to jest łąka? Mało tam było kwiatków, raczej ubite, słoneczne klepisko. Kiedyś to było miejsce do pojenia krów dla okolicznych gospodarstw, więc sypało się kamienie dla utwardzenia drogi.
Klepisko i dziury, i kamień na kamieniu. Teraz trochę kamieni miejscami wybraliśmy (niezastąpiona Mama), dowieźliśmy ok. 20 taczek ziemi (kompost i ziemia ogrodowa odzyskana z wykopalisk), posiałam mieszanki różnych kwiatów. Zobaczymy jak to wystartuje wiosną a potem, co będzie rosło w lecie.
Co by nie było, na pewno zostanie ten obszar niekoszony do sierpnia, ułatwienie dla eMa - sprintem koszenie zajmuje mu ok. 5 godz. tygodniowo.
Ewo Serdeczne dzięki za relację z pięknych ogrodów
pelargonie ,fuksje i datury swego czasu przechowywałam w ciemnej piwnicy (niby ziemiance)dawały radę.W tym roku pelargonie przezimowały w garażu na półce
Ha ha ha, z tych samych powodów zdecydowałam się na łąkę kwietna tam gdzie mam Raz, że daleko i pod górę i do podlewania i do koszenia, a dwa mniej koszenia w sezonie.....pomijając mój zachwyt dla łąk kwietnych i natury, bo początkowo chciałam łąkę kwietną tu gdzie chłopcy boisko mają, zdecydowały względy praktyczne
To będziemy czekać na ta twoja Obie strasznie jestem ciekawa jak będzie wyglądała w przyszłym sezonie W swoja ciągle sypię różne nasiona zebrane po całym ogrodzie, czasem coś fajnie wschodzi, a co innego ani myśli, ale z roku na rok kwitnie coraz więcej i łąka coraz ciekawsza się robi
. Z dziećmi na takie ogrodowe, zagraniczne wojaże raczej się nie wybiorę,
.
Serdeczne dzięki za relację z pięknych ogrodów