Po tygodniu odwiedziłem działkę. Okropna susza. Ale rośliny jakoś trzymają się. Mało co kwitnie, zaskoczyły mnie dzwonki brzoskwiniolistne. Po przycięciu powtórzyły kwitnienie.
Nie polecam jarzębu pospolitego. Drzewa z tego gatunku często chorują dodatkowo nie są odporne na suszę (szczególnie miejską). Są drugim w kolejności po klonie srebrzystym gatunkiem drzew najbardziej zasiedlanym przez jemiołę w mojej okolicy.
Właśnie dziś przejrzałam zdjęcia ogrodu z 2 lat i stwierdziłam, że przetaczniki bardzo mi wyginęły podczas wykopywania róż. Pięknie wyglądały w tym miejscu. Muszę do tego wrócić, bo bardzo mi się podobały z różami.
Tych panienek u nas dostatek, a wolałabym, żeby ich dużo mniej było....tylko, że one bardzo lubią nasz ogród....no im jest woda
nim do góry wyszłam to tyle ich było