To jest werbena paragwajska czy jakoś tak(nie mogę znaleźć odmiany tej werbeny) Kupiliśmy w czerwcu małą sadzonkę (20cm) a teraz ma ponad metr wysiewa się sama i cały czas kwitnie. Ma sztywne łodygi. Muszę ją tylko przesadzić na tył bo za wysoka jest.
Grzesiu, dobrze Ania pisze, wyłapałeś detale, które rzadko się fotografuje np. owocki bluszczu i winobluszczu.
Gałczyński to mój ulubiony poeta, bardzo lubię jego wiersz " Strasna zaba - wiersz dla sepleniących "
Wincenty Faber
Jaki śmieszny jesteś pod oknem,
gdy zapada chłodny zmierzch,
a nad miastem chmury ogromne,
i za chwilę pewnie będzie padał deszcz...
Lepiej skryj się, daj i mnie zasnąć,
po co masz na deszczu stać?
Przynieś sobie z domu parasol,
Przynieś sobie z domu płaszcz.
Więc dróg poznaj sto,
aby dojść do mych ust,
bo świat, cały świat
chcę ci zamknąć na klucz.
Już idź, uśmiech swój
zostaw u mnie jak ślad.
Jest noc, mijasz noc
lekkomyślny jak wiatr.
Po co włóczysz się tu jak widmo?
Tyś z księżyca chyba spadł!
Ale wiem, na polu jest zimno,
a ty masz we włosach wiatr.
Piosenkę do tych słów śpiewa Ewa Demarczyk, moja ulubiona piosenkarka
Nie zapomnij pochwalić się kupionymi trawami, a te które masz są piękne.
Ale ciekawy szarłat, nie znam takiego.
Czy znasz jego nazwę, bo chętnie bym go wysiała.