Rudbekie to motylki lubią.??Bardzo lubią.
a ja też lubię patrzeć, jak te bzyczki, motylki uwijają się na tych kwiatkach.
Fajne widoki.
Nie ma sprawy.Prawie codziennie tam jestem, to będę patrzeć i kupię ci ta bordową.aby tylko była.
Albo zapytam tą panią , czy jeszcze je ma i zamówię ci .
. Przykro mi. Na pocieszenie będę mogła podzielić się nasionkami białej i rózowej właśnie (koleżanka ma mi zebrać u siebie). Tylko nie wiem kiedy będą kwitły, jeżeli wysieje się je jeszcze w tym roku. Czy już w przyszłym czy może w kolejnym.
Ewo niewykorzystany kamień polny należy wystawić na olx .
Mało pokazuję bo ciąle musi się rozbujać ale i też ciężko pokazać - podjazd i małe rabatki.
dzis dorzuciłam różę wedding piano bo nie miałam już miejsca w ogródku żeby tam ją posadzić...
Grażynko,Witaj!I nie ma za co.
Tak, bardzo ładny ten Tajga.Ale i inne clemki też są piękjne
Tak, to rożne te dwa światy.Ciszkami też się rózni.Tutaj wszystko na luzie.
Ja wolę ten na Dębowym , spokojniej tutaj,i natura, i zamiast odgłosów samochodów i pędu ulicznego śpiew ptaków , zwierzęta, owady..Inny cuudny świat.