Kochani, wiek swoje prawa ma, a kiedy się Bogowie o mnie upomną, któż to wie?
Moje ogrodowe prace szaleństwem nazywane jest, bo moje dawne psiapsiółki, w domach siedzą i swe choroby pielęgnują. A ja kuśtykam, i się głośno do chorb nie przyznaję
Może więc tak być kiedyś, że nie będzie miał kto wątku otworzyć z rana. I na to Was przygotowywuję.
A dziś, słonecznie wszystkich pozdrawiam i miłego wieczoru życzę.