Te mini doniczki są po prostu boskie W ogóle wszystko u Ciebie wygląda świetnie

To przez furtkę mooooożnaaaaaa? Teraz nam o tym piszesz??? No gdzie tu litość, a gdzie miłosierdzie? Ale możliwość wiszenia na gabionie podoba mi się bardziej niż takie konwencjonalne metody dostania się do Twojego ogrodu
Widzę, że na tarasie pojawiły się lawendy z hiacyntami w tych cudnych donicach
A jak teraz patrzę na widok za płot to tak sobie myślę, że sąsiad Ci lepszego prezentu nie mógł sprawić tymi szmaragdami, bo zrobią piękne tło do buków i zasłonią domy

Sebek napisał(a)

Ana....tak się na to patrzę i przyszedł mi na myśli wiąz Camperdownii - mogłabyś go prowadzić w szeroki parasol, który wybiegłby na podjazd, ale cięłabyś go, żeby auto miało jak przejechać, a dom na przeciwko by zasłonił - pod spodem zmieściłyby się spokojnie wypełniacze Zerknij

Sebek nie wiem, czytałam że wiązy chorują... Zdradzę Wam, że mój M (fariat) powiedział ze on cgce wierzbę płaczącą... myślę jednak że mój wzrok mu to wypersfadował

Ana....tak się na to patrzę i przyszedł mi na myśli wiąz Camperdownii - mogłabyś go prowadzić w szeroki parasol, który wybiegłby na podjazd, ale cięłabyś go, żeby auto miało jak przejechać, a dom na przeciwko by zasłonił - pod spodem zmieściłyby się spokojnie wypełniacze Zerknij

Asiu - to niskie kocimiętki i one zakwitają wcześnie - a kwitną aż do tych dużych mrozów, bo przymrozki nie robią na nich wrażenia

Sebek napisał(a)

Iza moje Angelique też nie mają pączków.....i bojam się, czy w ogóle będą mieć.... A kcę połączenie jak w Madżenkowym avatarku - tym wcześniejszym

Sebku przyjrzałam się dziś angelikom bardzo dokładnie i są !!! są łebki w tych, którym słoneczko dłużej świeci ... te w niezapominajkach mają do nich mniej więcej półtora tygodnia opóźnienia ... nie bojaj się muszą nam zakwitnąć ... i Tessie też ...

Marzena2007 napisał(a)

Sebek nasadzenia są tak obmyślone aby było miejsce na wiszenie w odstępach co dwa metry

Tak sobie czytam.. bo dziś dopiero sie dopchałąm do płota... ale sprytem, sprytem to załatwiłam... na czterech i dołem podglądam.... górą wszystkie zwłoki wiszą i miejsce zajmują....

Sebek, zdjęcia robisz na prawdę śliczne, kolory piękne masz w ogrodzie, ja szafirki tez uwielbiam , nawet mam u babci naszykowane do przeniesienia do mnie , do ogrodu.... ale zdjęcie kwitnącej kocimiętki to mnie już osłabiło kompletnie... u mnie one się dopiero do życia budzą .... gdzie im jeszcze do kwitnienia!!!!
Pozdrawiam

Sebek napisał(a)

Aaaaaale sadzonek Jak to wszystko posadzisz to za chwilę miejsca na rabatach braknie

Sebuś spokojnie, działka duża ... miejsce się znajdzie a doniczkowo pewnie tylko wystarczy na jedną stronę ogrodu ale i to dobre

Dubelek, wiec macham

Key lime pie

Jej... Lena... przepiękne są te piwonie. I o taki kolor mi chodziło!!! Dzięki jeszcze raz!. Mam nadzieję, że zakwitną, choć wiem, że w nowym miejscu mogą nie być do tego chętne

Miśki rzeczywiście są duuuże. 1,8-2 m wysokości mają na pewno. Irga bezobsługowa, fajnie się rozrasta, mało w niej chwastów rośnie. W ogóle zobaczysz, że na podwyższonej rabacie jest dużo mniej chwastów niż w rabacie tradycyjnej. Moja irga w ostrzejsze zimy traci część liści, ale i tak te patyczki zwisające są fajne. Bardzo ją lubię.

AgaSZ - miśki to pieszczotliwe określenie miskantów

Ewuś - a czy one - GOŹDZIKI są jakieś problemowe np. rozrastają się przez rozłogi lub zbyt mocno nasiewają... czy jakieś inne wady mają? Może trzeba je często dzielić, bo się szybko starzeją? Napisz o nich coś więcej - jaką masz odmianę... ja myślę o sinym.

Sebek - dzięki, cieszę się, że ci się podoba. Zobaczymy jak się to rozwiązanie sprawdzi...

Aga - moje lawendy w ubiegłym roku też tak wyglądały... mimo to kwitły.

Sebek napisał(a)

Ana jak Ty masz cudnie - połączenie krokusów i szafirków genialne - ale u mnie już po krokusach, więc by i tak się mi nie udało

Sebek bo one miały kwitnąć po krokusach tylko krokusy się opóźniły albo szafirki pospieszyły taki psikus...

Aaaaaale sadzonek Jak to wszystko posadzisz to za chwilę miejsca na rabatach braknie

Każdy listek pachysandry możesz uciąć, a z reszty łodyg odbiją nowe listki - to łatwy sposób na sadzonki Rabaty masz widzę idealnie przygotowane pod nasadzenia

Iza moje Angelique też nie mają pączków.....i bojam się, czy w ogóle będą mieć.... A kcę połączenie jak w Madżenkowym avatarku - tym wcześniejszym

Sebek napisał(a)

Iza chyba nie wiesz co znaczy mieć pusto w ogrodzie Może lepiej nazwijmy to przejrzyście

Iza chyba nie wiesz co znaczy mieć pusto w ogrodzie Może lepiej nazwijmy to przejrzyście

Widzę, że robota wre - będzie pięknie

Polu - najbardziej w ogrodzie lubię właśnie niebieski kolor, dlatego tak lubię szafirki

Pawlus - te i te są świetne - jednak Doorenbosów nie musiałbyś ciąć, bo nie mają fontannowego pokroju

Renatko - wiosną chyba najbardziej wzdychamy do naszych kffiatków :

Aga - dziękuję

Ola - Tobie również dziękuję

Alka - hiacynty to już resztki - były w donicach w zeszłym roku i kwitną już słabiej - chyba będę musiał je wykopać w czerwcu, bo ponoć to pomaga zachować kwiaty na dłużej....