Syla dziękuję.

Karolcia baw się tam

Rere - blacha malowana proszkowo. I dziękuję wiesz za co

Stychaz - mam nadzieję że chociaz pozamykamy rozpoczęte tematy. Najpóźniej za dwa tyg. chcę już mieć nasadzenia w "otwartych" rabatach i wykorowane lub wyżwirowane.

Gosiu - Malkul - dzięki za opinię ws. lustra Jeśli umiemy czerpać naukę z cudzych błędów - tym lepiej dla nas Gosiu.

Ozzi - kompost dopiero się robi... chyba nie zdąży na czas. Po piasek mąż pojedzie jutro i będziemy kopać. Zawsze mieszam ziemię rodzimą z tą którą dosypuję. Zawsze, zawsze...

Magnolio - choina jedeloch - będzie ok. Rodgresja chyba nie da rady. To miejsce jest non stop na słońcu. A jakie jeszcze roślinki mogłabyś polecić?

Topola - witam i dzieki za podpowiedzi. Jak pisałam zawsze mieszam ziemię dosypywaną z rodzimą. Teraz dojdzie do tego jeszcze piasek.

Marzenko - Ty jesteś jak słoneczko - zawsze potrafisz pocieszyć DZIĘKI

Beata - trawki kupiłam na tzw. święcie dyszla - czyli targu w sąsiednim miasteczku. To jakieś carexy ale nie mam pojęcia jakie. Były to duże rośliny, każdy krzaczek podzieliłam na dwie części, a i jeszcze bardziej można je było ciachnąć. Udało mi się też kupić runiankę

malkul napisał(a)

Ciotka - dzieki za ten rysunek.My dzis zaczęliśmy docieplać swoje styropianem.

Nie ma za co widziałam relację.

malkul napisał(a)

Sylwiu- fantastyczna ta runianka. Widze że w dwa lata ci się tak rozrosła. Sprawdź prosze co ile sadziłaś?jaka rozstawa była tej runianki.
Jakiesz szczególne zalecenia o niej?
Dopytuję bo ja też mam w projekcie ogromy dywana z runianki. Musze wiedzic co i jak.Ja do perfekcjonistek nale niestety.

teraz już się nie da zmierzyć sadziłam na tzw "oko" co 35-40cm ..... rozrasta się dzięki podziemnym rozłogom .... rośnie u mnie na stanowisku słonecznym (wystawa południowa ) podlewam raz w roku wiosną biochumusem a potem jak żurawki traktuję ją ok 2 razy w sezonie florowitem (do zastosowania ogólnego)

Runiankę mam jeszcze w jednym miejscu .... ale nie mam zdjęcia i również ładnie się rozrasta .... rozdałam trochę sadzonek koleżankom i napiszę tak ..... każda roślinka potrzebuje na starcie opieki .... rozluźnionego gruntu w przypadku gleby gliniastej i odrobinkę dobrej ziemi podczas sadzenia ..... bez tego ani rusz .... takie tam moje dywagacje

Gosia z mężem nie próżnuje i donice uszykuje







To jet pierwsza połowa donicus gigantus.

Topola - fajnie że zajrzałeś
O tak zdzieranie darni to praca łatwa lekka i przyjemna

Alinak - kobieto z czerwonym pudełkiem
na razie stop z rabatami, muszę przgotować wszystko do końca i obsadzić a dopiero potem ruszę dalej, za dużo rozgrzebane jest.

ubłocona cały boży rok - całuski dla Ciebie

Marzena2007 napisał(a)

Dobrze mi tu
Gusiarz - napisalam...
Malkul- baaardzo mi dobrze
Kasiek podeślij potffora
Aniu Asc nie przepadam za jamnikami, bo mnie w dzieciństwie kąsały

A wiesz Marzenko, że mój też lubi kąsać, ale nie wszystkich jak byś miała takiego wariata, to innych by kąsał w Twojej obroniepozdrawiam

malkul napisał(a)

Co Dwie Baby To Nie Jedna, o 16-tej mama przyszła mi zpomocą.

Kolejna rabata zdarta z wierzchniego ubranka



ps. Te faliste stare pieroństwo pójdzie precz.

Oj, jak widzę takie zdjęcia ze "zdejmowania skalpów" to od razu przypominam sobie moją walkę ze zdzieraniem darni. Bardzo miła i przyjemna praca .

malkul napisał(a)

(co nie znaczy że niebawe stanie-u mojego M. wszystko musi mocy nabrać)

Chyba wszystkie chłopy tak mają, a ulubionym słowem mojego M jest zaraz

Matylda ----nasiona berberysów same się wysiewają . masz racje . nie chciałoby misie grzebać w tych ciernistych krzakach .

Popcarol ------- ciesze się bardzo że rozplenice rosną . to już kilka szczęśliwych posiadaczek się chwali osiągnięciami .

Marzena ---no wybacz z górami a już tym bardziej z córa konkurować nie odważę się .

Betko ----ty dopiero zaczynasz a ja już podziwiam ......co będzie dalej aż się boje . bo jak się napatrzę to jeszcze strumień będę chciała a eM już ode mnie na pewno ucieknie .


Agnieszka W-----w jurajskim muszę kiedyś być ..jak nie zaprosisz to się w nocy zakradnę . kocham ten ogród

Ania g----- zastanawiam się co tam teraz na tej skarpie w Paryżu rośnie . była bajeczna .

Gusiarz-------Agnieszko wysiałam nasionka szałwii BARDZO DOJRZAŁE . nie takie co dopiero przekwitnięte . musisz poczekać ok 2 tyg po kwitnieniu . jak z każdym nasionkiem .jednak jest taki problem że wschodzi nie zawsze ten kolor co chce . siewki nie zawsze powtarzają cechy matecznej .
bardziej pewnie jak podzielisz kępe .
.
Malkul------Gosiu . tak bez bicia .jam ci te paczuszkę przesłała

Sylwiu- fantastyczna ta runianka. Widze że w dwa lata ci się tak rozrosła. Sprawdź prosze co ile sadziłaś?jaka rozstawa była tej runianki.
Jakiesz szczególne zalecenia o niej?
Dopytuję bo ja też mam w projekcie ogromy dywana z runianki. Musze wiedzic co i jak.Ja do perfekcjonistek nale niestety.

Świtnie wyglądają te róże z trawami.
Czytając o twoich problemach z wodą zrobiłam dziś drenaż spod rabaty pod tarasem. Człowiek uczy się na będach czasem swoich czasem cudzych. Przykro mi Aguś , myslę że odwierty jak radzi syla powinny polepszyć sytuację.
Jesli chodzi o lustro to ja mam całkiem inne zdanie. Myślę że u ciebie wcale.

Danuś patrząc na te zmiany człowiek zaczyna wierzyc że się uda. Dziękuję ci za te ujęcia.

Ciotka - dzieki za ten rysunek.My dzis zaczęliśmy docieplać swoje styropianem.

No i czas zabrać się za donicę (co nie znaczy że niebawe stanie-u mojego M. wszystko musi mocy nabrać)

Co Dwie Baby To Nie Jedna, o 16-tej mama przyszła mi zpomocą.

Kolejna rabata zdarta z wierzchniego ubranka



ps. Te faliste stare pieroństwo pójdzie precz.

Rere – nianę chwalę pod niebiosa, w mieszkaniu rzecz zbędna a w domu niezbędna.

Leon60 – dziękuję w imieniu tarasu. Ja sama się podziwiam kobieto. Zawzięłam się jak pieron. Ale ramion i nadgarstków nie czuję. Chyba Cię tu jeszcze oficjalnie nie było więc witam Cię gorąco.

Polinko – miło że zaglądasz. Kiedys będzie ładnie na razie syf. Twórczy syf.

malkul napisał(a)

Ciotka - -mam prośbe czy masz jakieś techniczne fotki z donicy lub chociaż jak pusta przyszła do ciebie? Wstaw proszę dużo fotek

No niestety nie wtedy nie byłam jeszcze ogrodowiskowa i do głowy mi nie przyszło focenie donic. Rysunku technicznego niestety już nie posiadam, poleciał w kosmos.
Ale...narysowałam Ci przekrój poprzeczny. Mam nadzieję, że jakoś pomoże




ps. mam nadzieję, że chodzi Ci o donice stalowe a nie zwykłe