Dziewczyny - na glinie nie polecam sypać do dołka TYLKO ziemi z worka, bo robimy roślinie sztuczną ,,wykopaną" donicę, korzenie nie będą mogły się przebić przez nią, a co za tym idzie zakotwić i ustabilizować. Parę razy wykopywałam już takie ,,ściśnięte" rośliny i niestety już w stanie martwym. (Głównie chodzi tu o większe rośliny, które w końcu będą musiały przerosnąć ten dołek).
Jak woda podsiąka to faktycznie dobrze jest pod dołkiem zrobić drenaż, ale do dołka domieszać też ziemi rodzimej (z górnej warstwy), by roślinę powoli przyzwyczajać i przystosowywać. A jak coś się nie sprawdzi to trudno... trzeba podmieniać na gatunki mniej wybrzydzające
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl
A tutaj walczę z własnymi ogrodami :)
MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu:
MIKRO ogród 1.0