Oo goście

!! Jak miło

.
W obawie, że mnie kosmici zjedzą uciekłam nad morze. Nie lubię morza, nie lubię piasku, który zgrzyta mi w zębach jeszcze dwa tygodnie po powrocie ale... pierwszy raz byłam przed sezonem i było super. Puste plażę, parawanów brak. Można było pochodzić, pobiegać a nawet wygodnie poleżeć. Tak było na plaży po godzinie 15.

p
I tak siedząc sobie na tej pustej plaży sporo przemyślałam. Spraw ogródkowych oczywiście, trochę mi wywiało głupot z głowy i przywiało sporo wątpliwości ale o tym później.
Marto dla Ciebie szczecińskie lipy z odrostami. Tego właśnie się obawiam.
Gosiu Buk odpada, potrzebuję alternatywy dla wierzby płaczącej, czyli czegoś pod czym zamieszczę w przyszłości siebie, eMa i dziecia razem z ławķą. Buka może kiedyś wcisnę w inne miejsce.
Toszko zmartwiłaś mnie tym grzybem. Jesion piękny jest... no piękny. Tak mi się zamarzył.
Poczytam u Kawy o tych mordercach jesionów. Wiąza już widziałam. Piękny. To nawet był mój pierwszy typ ale później zobaczyłam jesiony... Dzięki za radę w sprawie oprysków. Jutro postaram się kupić mospilan. Mączkę mam zamówioną. Jak dojdzie będę opylać. Jednak gazmaska się przyda

.
Ewo pooglądałam korkowca. Korę ma super. Ja lubię takie różne paskudy ale na razie szukam czegoś co będzie mi zwisać witkami do ziemi a te korkowce jakieś takie nie wiszące.
Ludwiko witam serdecznie. Mam nadzieję, że masz rację i ta duma będzie mnie roz...pierała

jeszcze w tym życiu.