Postępy prac są!

1/3 okien zewnętrznych umyta od skakania po drabinie i zimna nie źyję ...
Zdjęć nie ma, lenia mam
Lampki powieszone , próba odpalenia zrobiona ale na razie nie palimy

nawigatorka napisał(a)

Marzeno powinnaś się cieszyć że Twoje strategie marketingowe tak dobrze działają

Nie chce zapeszać ale ten rok jest dla nas naprawdę dobry- na tle konkurencji jeszcze miesiąc sprzedaży ..... Intensywny coby plany dopiąć i dobrez zaczac niwy sezon...

Łukasz nawet pół zdjęcia relacji nie mamy, tak dzisiaj się wszystkie spieszylysmy ....

Kupiłam hiacynty, poinsencje, Hippeastrum , ciemierniki i nie muszę chyba oddawac ze wszystko biale
Tylko bombki kupiłam w kolorze miedzi ale dosłownie kilka sztuk

Z zielonych wianek jodłowy thujowy, eukaliptus, cyprysik i mech

Fotki wieczorem

Kto nie wie kto to są Griswoldowie to może obejrzejć w necie Witaj Święty Mikołaju

http://m.cda.pl/video/1324185b


Inne części są słabsze, ale tę akurat wyjatkowo lubię, zwłaszcza gdy czekam na przyjazd teściów na święta


Kto nie pamięta to przypominam, jutro widzimy sie na giełdzie o 7:30-7:45

Już wy lepiej zdrowi bądźcie ja plan wyrobie i tak

Zazdroszczę śniegu!

Margaretka3 - przepracowana, milczy. Goście buszują u pracusia w poszukiwaniu spiżarki?
Bogdzia- o plemieniu z terytorium Testosteron rozprawiają,
Danusia - nowa wielbicielka Wera, ale bez własnego wątku. Danusia doradza.
Nawigatorka - pierniczki wycina laserem, ale zabrakło do rozdawania, chociaż papier do pakowania już kupiła,
Nikita - dawno nie widziana na forum, jedzie do Krakowa, rozważa : kalosze czy kozaki,
Marta - zielona, subiektywnie świadomie zmieniła awatar na świąteczne bombki,
Madżenka - Sebek jak zwykle pierwszy, dziękuje Babci za wsparcie produkcji i nie oczekuje wdzięczności (ciekawe). Kindzia też podnosi sprzedaż.
Zoja - porzuca dekoracje (na chwilę) i z kamery ogród podgląda. Ale kolejny piękny produkt rączek z pazurkiem pokazuje,
Zana - temperaturą się martwi, bo ma 40 km do swego ogrodu.
Sylwia - straty na ranczu liczy po nocnych szaleństwach pogodowych,
Zbyszek - kotek wlazł na płotek w Borach Tucholskich i mruga, bo Zbyszek cud naturę srebrzysto-iglastą prezentuje,

może wystarczy? ile jeszcze? zobaczymy....

Świeczkiw w podkówkami uroczo wyglądają!

Całuski dla Marcelinki i babci

Na spacerze z psem wiatr mnie chciał wywrócić a deszcz zacinał z boku. Pieska nic chciała nawet siku w taka pogodę zrobić.... A u Ciebie raj, biały raj!

Wiankowanie sie poważnie zapowiada

Zawsze gdy poczytam o Twoich zorganizowanych przygotowaniach do świąt to mam doła, że ja wciąż w lesie

Lubię biała zimę a w blasku lampek uwielbiam

I melduję, ze na mróz się nie zapowiada. Leje od rana i w nocy było +2. Wieje też strasznie..

Sebek napisał(a)

Moc zamówioną? Sorrry, dziś na zarządzaniu nieruchomościami rozliczałem moc zamówioną i zużycie CO i CCW w budynkach i nadal mi tylko to w głowie siedzi


Jutro odpalam griswoldowo - próbnie Bo u mnie jak u Gabi - same smutasy

Ozesz zabilęś mi ćwieka. Muszę w umowę sprawdzić jaką mam moc

U mnie nie sa smutasy , juz mnie inny dom wyprzedził i zrobił grizłoldowo ! Musze się spieszyć coby w pierwszej trójce być !

Bogdziu wybacz
Dzisiaj moja mama przeczytała mi prez telefon jaki lek kupiła jej opiekunka, i uszom nie wierzyłam. Ja tyram, robie reklamy a moja mama nie wie, ze spożywa moj lek! Starciłam wiarę w moja pracę

Mądre dyskusje życiowe się tu toczą!
Każdy z nas próbuje podejmować najlepsze decyzje życiowe, z róznym jednak rezultatem
23 lata w korpo oznacza dla mnie wzloty i upadki, sukcesy i awanse oraz utratę pracy, ponowne awanse i znów dołki. Po tyłu latach czy głupi, czy mądry szef i współpracownicy mam dystans.... Wiem jedno jesli dususz sie w pracy, to ja po prostu zmień, nic na siłę. Zycze mądrych i trafnych wyborów, dobrych dla Ciebie i Twojje rodziny Aniu

Oddawaj fartucha, o przepraszam śnieg!
U mnie wiatr, plucha i nie chce sie nawet z psem wyjść z domu.

Moje ML niezniszczalne, wręcz chciałabym aby wolniej rosły.
Magada pojechałabym wiosna znów do Holandii po jakies inspiracje!