pawel_snopek napisał(a)

Oliwnik pierwsza klasa. Wszystkie roślinki pięknie wyglądają, takie intensywne mają barwy. Masz piękny ogród. Pozdrawiam

Paweł nie wszystrkie, bambusy chyba zmarzły na amen mimo okrycia, i te od Ciebie i te od Kondzia. Chyba już nie będę próbować , ziemia za mokra zimą i wiatry zimne je wykańczają niestety.
A widziałeś jak prymulka od Ciebie zeszłoroczna kwitła?

Guacamole jest bardzo dużą hostą. Ma białe z leciutka nutą lawendy kwiaty. Pachnące! (wprawdzie delikatnie, ale jednak). Moja urosła do rozmiarów potffora, a liscie miała niemal jak małe parasolki. Rosła na wilgotnym stanowisko, ale w pełnym słońcu i niestety leciutko ją przypalało. Zwłaszcza w okolicach lipca. Piszę o niej w czasie przeszłym, bo z racji mojego wąskiego ogrodu, a jej (Guacamole) wielkich rozmiarów, z żalem, ale oddałam do adekwatnego dla jej rozmiarów ogrodu

anbu napisał(a)

Aniu, pamiętaj, że tego buksa nie tnie się jak inne, typowe buksy. Przyrosty muszą dojrzeć. Drugi rzut zbiera się bardzo długo.
Też bardzo lubię te buksy
Sadzonki bardzo długo się korzenią. Nawet cały sezon. Ukorzeniam je w cienistym, stabilnie wilgotnym miejscu. Sadzonki muszą mieć w pełni dojrzały przyrost. Inaczej nici z tego.

O Toszka zawsze na posterunku
Dziękuję za rady, będę ją często ciąć.
Po tym mocnym pierwszym cięciu już jest niesamowita różnica

Przy okazji mam pytanie odnośnie miskanta Gracilimusa.
Schną mu końcówki, co to może oznaczać?

Z frontu rododendronowego

Kuklik Tequila Sunrise (z żurawką Marmalade)

Kokesz napisał(a)

Claudia

Coś ta Claudia oszukana - ona raczej liliokształtna i z mocniejszym fioletem - tzn moja Claudia taka była i jak w google patrzę, to jednak inna niż Twoja

Ten Night club świetny jest! Ja miałam mieć taki wielokwiatowy Happy family, ale coś mi w zeszłym sezonie już zagubił gdzieś, bo nie pamiętałam gdzie go sadziłam - musiala chyba być pomyłka, bo żaden mi nie pasował do fotek z opakowania.

Cieszę się, że z Hakuro jesteś zadowolona. Moją już mocno się zaliściła i nie wiem, czy nie ciąć jej znowu dla zagęszczenia korony.

Urszulla napisał(a)

Buk Łukasza, który po 2 latach uśpienia ożył. Ten dopiero ćwiczył moją cierpliwość.

Bardzo sie cieszę, piękne pączki ma.
Róże tez masz piękne a moje niby bardzo odporne pomarzły ale juz mi ich nie jest zal, kończę z różami.

luk napisał(a)

Moja odmiana to Wardii Virginia Richards. Kupiłem je w 2013 roku jak jeszcze nic nie wiedziałem ogrodzie. Były ładne . W 2016 roku przesadziłem je w spokojne i zaciszne miejsce ale nadal wyglądają okropnie. W sumie to już planuję pozbyć się nich i kupić jedną z odmian polecanych przez Ciebie. Co proponujesz?

podlewanie poprawię. Dziękuję

Ciepłucha podaje mrozoodpornosc tylko do -18stopni . Z tego wynika ze kłopoty bedziesz miał co rok. Liscie zaschły w wyniku suszy fizjologicznej i to sie będzie powtarzac. Możesz poobrywac zaschnięte pąki i całkowicie brązowe liscie , wyciąc suche gałązki ale na wiosne najprawdopodobniej sytuacja sie powtórzy. Ja proponuję kupno rh o dużej mrozoodpornosci np Album Novum ,Ann Lindsay,Duke of York,Peter Tigerstedt,Blutopia,Catawbiense Grandiflorum, Franceska,Hachmannanan's Charmant, Lee dark Purple oraz wszystkie różaneczniki fińskie i królewskie (znajdziesz w internecie). Z tymi nie powinno byc żadnych problemów oczywiście pod warunkiem że prawidłowo posadzisz, będziesz nawoził i podlewał.

siakowa napisał(a)

A mam takie przemyślenie czy jeśli w kwietniu mamy czerwiec i zaczyna kwitnąć szałwia to co będzie w czerwcu? Wszystko będzie już przekwitnoete?

Też się nad tym zastanawiałam w kontekście traw

gobasia napisał(a)

Basiu dziękuję ..Pozdrawiam gorąco jak na upalne dni przystało
poranne mgliste fotki przesylam

Basiu u nas wczoraj było upalnie a dzisiaj zjazd temperatury prawie o połowę. Przed południem zachmurzyło się i było naprawdę zimno. Ale niestety z deszczu nici.

fq

Pokaże rabatę nad którą teraz pracuję tak więc nie patrzymy na usypane kopce ziemi, smieci itp.
są na niej amonogawy, hortensje polar bear, miscant memory, róże i byliny. Dzisiaj wydzierałam darń z przodu, przekopywałam puste miejsca, usuwałam suche resztki w bylinach. Nie powiem co czuję a co nie po tej robocie.

Witam, po długim czasie zachciało mi się założenia ładnego ogrodu. Proszę o pomoc w zaprojektowaniu rabaty pod oknem. Tam są już zasadzone rododendrony, jednak nie mam dalszej koncepcji na tą rabate. Będę wdzięczna za każdego rozwiązanie. Pozdrawiam serdecznie

Johanka77 napisał(a)

Ladne, dorodne miśki
Ja dziś posadziłam jednego i głośno powiedziałam, że to ostatni posadzony w moim życiu smaragd

No i spodziewane rozczarowanie tulipanami. Faktycznie odmianowe z roku na rok coraz słabsze. Dla porównania Queeny z tego i z poprzedniego roku.
2017

2018