Albo kupione bez korzeni i teraz usychają, albo nie były podlewane, albo zostały spalone nawozem do trawników? Albo siknął pies, albo polałaś ukropem z węża, gdy leżał na słońcu i nie spuściłaś wody.
Trawnik wygląda obok bardzo dziwnie, spalony, wylane coś czy susza totalna. Na małym kawałku masz wszystko. sliczną zieleń suche wióry i coś jakby zagłodzona trawa.
Co tam się działo.
I jeszcze jedno pytanie, czy pod kamykami masz szmatę? Jeśli masz to rozgrzeb korzenie i pokaż jak wygląda szyjka korzeniowa tej najgroszej bo i tak trzeba ją wyrzucić. Czy gleba jest zbita gliniasta czy piaszczysta.
Czy mają podlewanie czy usychają z braku wody? Od kiedy to się dziej po posadzeniu?
A może ktoś w kostce lub obok pryskał niedawno Roundapem?
Na logikę to przecież taśma jest płaska, a linia ma przekrój okrągły. Dla plantacji truskawek czy rzędów warzyw lepsze wydają się taśmy, ale porównania i rankingu taśm to ja nie znam, która lepsza i dlaczego. Pytaj na forach dla zawodowych rolników nawadniających pola uprawne w ten sposób, my nawadniamy ogrody z rabatami i trawnikiem.
bardzo dziękuję za odpowiedź, już nabyłam a skoro tak bujnie u Ciebie rosną, proszę powiedz od której strony masz balkon? na dołączonej ulotce jest napisane, że te hortensje preferują jedynie poranne światło, wschodnią stronę
leman napisał w kolejności: mam gęstą, wolno rośnie, po dostarczeniu wody jest ładnie zielona. Chce by rosła więcej i szybciej. Lekarstwo na to przedstawiłem wyżej.
Zapewniam, że trawnikowi na 100% nic się nie stanie złego, chyba że się potknie i wywali cały siewnik nawozu w jednym miejscu.
Sadzisz w słońcu lub półcieniu w pulchną żyzną ziemię. lekko na górce nie przysypując za głęboko. W lecie powinien mieć wilgotno ale nie podmokło. Ziemia jest bardzo ważna w zbitej glinie wydaje mi się nie urośnie ani w piachu suchym..
Żyzna ziemia zapewni skłądniki więc nawożenie odpada, chyba że po cięciu na wiosnę florovit w płynie co 3 tygodnie.
Na zimę nie ścinamy bo jest zimozielony więc zdobi.
Na wiosnę oceniamy jego stan - jeśli przyschnięty, łapiemy całość w dłonie i ścinamy końcówki uschnięte na taką długość na jaką potrzeba. Ot cała pielęgnacja.
Sadzisz w słońcu lub półcieniu w pulchną żyzną ziemię. lekko na górce nie przysypując za głęboko. W lecie powinien mieć wilgotno ale nie podmokło. Ziemia jest bardzo ważna w zbitej glinie wydaje mi się nie urośnie ani w piachu suchym..
Żyzna ziemia zapewni skłądniki więc nawożenie odpada, chyba że po cięciu na wiosnę florovit w płynie co 3 tygodnie.
Na zimę nie ścinamy bo jest zimozielony więc zdobi.
Na wiosnę oceniamy jego stan - jeśli przyschnięty, łapiemy całość w dłonie i ścinamy końcówki uschnięte na taką długość na jaką potrzeba. Ot cała pielęgnacja.
Danusiu jakże mi miło Cię gościć
Zadałam pytanie Bożence odnośnie obrywania suchych kwiatostanów, ponieważ u niej taki ogrom tego kwiecia, że trudno mi to sobie wyobrazić Ale sama też oczywiście to robię tylko, że umnie to zaledwie 9 sztuk!
Jesteś jednak Szefowa przez duże "S" czuwasz nad wszystkim dzięki za link!
Pozdrawiam bardzo serdecznie!!!