Mój azyl na wichrowym wzgórzu
22:36, 22 kwi 2018
W zeszłym tygodniu skończyliśmy nasz mini ogródek warzywny 
Posialiśmy marchewkę, cebulę, pietruszkę, fasolkę szparagową. Posadziłam też gotowe flance sałaty, pora, kalarepy i selera. Bazylia jeszcze w domu w doniczkach, pomidory, ogórki i cukinie też czekają.
Posadzone są też pod ogrodzeniem maliny a obok szklarni dwie jabłonki kolumnowe. Przed mini posadziłam nadwyżki z żywopłocików bukszpanowych, które przetrzymywałam w doniczce na wszelki wypadek. ie były potrzebne, bo nic nie padło.
Piesek teraz po ścieżkach chodzi, nie wchodzi na grządki i się na nie nie załatwia.
Skrzynie też niwelują spadek terenu.

Posialiśmy marchewkę, cebulę, pietruszkę, fasolkę szparagową. Posadziłam też gotowe flance sałaty, pora, kalarepy i selera. Bazylia jeszcze w domu w doniczkach, pomidory, ogórki i cukinie też czekają.
Posadzone są też pod ogrodzeniem maliny a obok szklarni dwie jabłonki kolumnowe. Przed mini posadziłam nadwyżki z żywopłocików bukszpanowych, które przetrzymywałam w doniczce na wszelki wypadek. ie były potrzebne, bo nic nie padło.
Piesek teraz po ścieżkach chodzi, nie wchodzi na grządki i się na nie nie załatwia.
Skrzynie też niwelują spadek terenu.