Bardzo dziekuję Danusiu że zajrzałaś
Kurczę sądziłam, że drzewa sa za duże, zeby im takie małe chwasty zagroziły. W weekend jedziemy ze szpadlem, motyczką i korą. Przekopiemy ogrodzony kawałek. Na działce niestety nie ma wody. Drzewka rosną już trzeci sezon, musą sobie radzić same . Zawsze kiedy tam jestem mam ze sobą kilka baniaków wody żeby choć trochę je podlać.
Mam jeszcze pytanie o przycinanie świerka serbskiego: czy jeszcze mogę to zrobić i na jakiej wysokości ???
W doniczkach trafiły się i takie gagatki. Jedna wielka pomyłka, w tym roku to ja konsekwentna tylko chciałam być, ale się nie udało
Choć nie powiem, wszystkie tulipany ładne som