Dziękuję za wzniosłości Ten amok to ja widzę jak pojawię się w jakimś CO - ludzie mówią mi wiele dobrego To bardzo miłe Zakładając Ogrodowisko nie wiedziałam którą stronę pójdzie... czasem idzie w bok, a czasem do góry
Bofix, Starane, Mniszek, Aminopielik - do wyboru, co jest dostępne. Coś czytałam żeby połączyć Starane z Aminopielikiem.
Pryskanie w dzień słoneczny, chwasty nie skoszone, pogoda przewidywalna, nie może być deszczu w tle, bo jak poleje zmyje oprysk.
Rośliny na rabatach osłonięte kartonem, żeby nie poleciało. Najlepiej dzień bezwietrzny.
Bofix, Starane, Mniszek, Aminopielik - do wyboru, co jest dostępne. Coś czytałam żeby połączyć Starane z Aminopielikiem.
Pryskanie w dzień słoneczny, chwasty nie skoszone, pogoda przewidywalna, nie może być deszczu w tle, bo jak poleje zmyje oprysk.
Rośliny na rabatach osłonięte kartonem, żeby nie poleciało. Najlepiej dzień bezwietrzny.
A jakże, ja też mam te potwory Dziękuję, za chwilę lecę do Anglii więc popatrzę po centrach. Tylko ciekawe w jakiej temp. się je stosuje. Poczytam. Dzięki, to informacja wielkiej wagi, bardzo wielkiej
Dziękuję za odp. Czy dobrze będzie jak z thuj aureospicata zrobię zieloną scianę po lewej stronie rabaty od samego początku, a raczej końca siatki, od strony ogniska, co 70 cm, odległość od siatki 50 cm, czy myśleć dalej
Danusiu, już jest zamontowana potęzna maszyna, filtr zaszczepiony bakteriami i ze złożem ruchomym. Do tego mam potężny dyfuzor napowietrzający, lampe UV 72. Z rosliń już w koszyczku jest lotos, lilie i dużo hiacyntow plus pistie. Kocham koi, bez nich mam wrażenie niepełnego ogrodu. Na holenderskich forach, hodowców koi, ten zestaw się sprawdza, woda kryształ. Zobaczymy jak będzie u mnie, będę testowym, żywym dowodem, czy działa
Ściana jest niewykończona jeszcze, nieobrobione boki, niezakryta rura i brak dyskretnego podświetlenia wody
Kochana, jeśli koi - to będą "srały" że tak powiem, a to grozi zieloną zupą, a więc jak chcesz rozwiązać nadmiar fosforanów? Myśl już o roślinach
Ja bym się zastanowiła, czy w ogóle dawać ryby. Poza tym ryb nie wolno wpuszczać do świeżej wody, musi się odstać, musi z niej co nieco wyparować, ulotnić się. Co najmniej 2 tygodnie.
Miałam ryby, oddałam, nie da się utrzymać czystej wody po prostu
Jak podlewać ? - założyć system nawadniający. Nie porywam się na takie areały bez nawodnienia. Tylko na cud można liczyć.
- nierównomierne wschody - zimno w nocy, trawa w ogóle nie wschodzi, po wczorajszym ociepleniu powinno wszystko wzejść. Nie wszystkie gatunki przecież wschodzą w jednym czasie, niektóre po 3 tygodniach. Lać wodę, żeby nie wyschły gdy napęcznieją
- nigdy nie sieję tych traw, raz posiałam i wystarczy
To nie ja, ja tylko przesladuję "postami"
Mam pytanie, w tamtym roku kupiłam "buka bordowego kolumnowego", dbałam o niego, podlewałam, ale coś tak szybko zgubił liście, w tym roku odbił, ale ma tylko parę listków, czy coś z tego będzie (postaram się wkleić fotkę), a jeżeli nie, to czy mogę reklamować go w szkółce, w której był zakupiony?
Wypuściły delikatne listki, w nocy był mróz -przecież zimnica była do wczoraj) to i nie dziwota. Zostawić, uciąc suche. będzie ciepło odbije i jeszcze zadziwi.