Dziękuję
Tak właśnie lubię najbardziej , kolorowo, radośniej,żywiej , różnorodnie
I ja floksiki uwielbiam i już je bobie z własnych po trochę rozmnażam
3 dni pracy od rana do wieczora
poszerzyłam obydwie rabaty ....ta ma 3 metry szerokości ,a wiśniowa coś ok 3,50
a iglaczki ,to świerk nidiformis ,sadziłam co 1 metr ...
buziaki
Heloł Paniusiu a SMS to nie czytasz ?tylko boso latasz po trawie no tak .
Hej już odczytałam..Cały dzień tak pracowity był,że czasu na telefon nie było.A został w środku domku. to i słychać go nie było.a co zaglądałaś, widziałaś ,że boso chodzę i nie przyszłaś ??
Oj, oj, ojj
Co do torfu to pewności nie mam. Raczej z wszystkimi postąpiłam tak samo. Jedyne co pamiętam to to że zabrakło mi ziemi do kwaśnolubnych i ostatni z prawej posadzony został w ziemi do iglaków. On teraz rośnie najlepiej i kwitnie najładniej.
Niebieskie do tych kolorow co masz tez by pasowalo i wg mnie nie bedzie napackane
Jarzmianki za rozami to raczej zly pomysl.
Edelrose to zadna nazwa odmiany, to po prostu rodzaj, roza szlachetna czyli wielkokwiatowa. Czesc roz ma jakies wymyslone chyba nazwy (Dafne, David Austin, Double Perfum) Nie wiem, co to za roze i nie wiem, jak beda rosly
Lavender Flower Circus jest najnizsza z wymienionych, Pastella tez rabatowka, ciut wyzsza, Friedenslicht jest wysoka, Gartenträume ciut nizsza od poprzedniej, Piano ok. 1m troche nizsza od poprzedniej. Wzrost jes tez zalezny od warunkow
Chyba tylko LFC moze isc przed jarzmianki. Reszta powinna byc raczej za nimi. Pastella chyba tez raczej za, chociaz nie wiem, jaka wysoka Ci ona urosnie. Moze byc rowna z jarzmiankami.
Nie jestem pewna, czy Ci pomoglam
spokojnie
te róże ,to już sama nie pamiętam ,która jest która ....poobserwuję w sezonie i najwyżej pozamieniam miejscami .....
jarzmiankę na razie tam zostawię ,bo nie mam na nia pomysłu ....niech troszkę sie rozrośnie- jak w przechowalniku
na pewno dodam tam jeżówki białe ,i inne kwiaty ,jak znajdę to tą drakiew kaukaską
myślę jeszcze o ostróżkach ? ,orlikach ? na pewno chcę mieć dużo kwiatów bo lubię
miłorząb przeżył przeprowadzkę
wiśniowa nie skończona
króluje tam bordo ,żółty i biały ...
jak niebieski dodam ,to będzie ok ,czy za dużo ?
Jestem, wróciłam . Zlatana byłam. Czasu na planowanie i rysowanie nie miałam niestety ale z doskoku pooglądałam różne obrazki i coś wykluło. Tak sobie myślę, że teren między domem a obecną stodołą mógłby wyglądać mniej więcej tak:
Północ jest po lewej stronie tego obrazka
Ten najbardziej wysunięty cycek na przeciwko tarasu stanowiłby ścieżkę do dalszej części. Nie byłoby oczek, które są na obrazku. Ta wersja jest trochę naszym domowym kompromisem (ma być duży trawnik i już )
Druga cześć ogrodu miałaby mniej więcej taki wygląd:
Różowe drzewko wywalamy i tam wiata/taras/altanka do siedzenia, okrągły placyk to miejsce na ognisko, ścieżka na dole po prawej znika i pojawia się na prawo od drzewa i będzie nie z kostki a trawiasta. Drzewa po prawej już mam - 3 stare jabłonie. I nie byłoby tej huśtawki czy ławki na górze obrazka. trzeba tylko jezcze sensownie połączyć te dwie części i będzie ok . Tak mi się przynajmniej wydaje.
A i w tym układzie warzywnik ląduje na górze, na końcu.
skończyłam przeróbki w brzozowo -umbrowej ,zostało do zrobienia obrzeże i kora.....dużo kory ....ech
za chwilę mój wątek przestanie pędzić ,bo oprócz dosadzania kwiatów żadnych rewolucji nie planuję
jeszcze kosmetyka ,obrzeża ,kora ,kamyczki ....i na ten sezon koniec ze zmianami
pogrupowałam to co tam było ,dodałam zimozielnych akcentów i tak to wyszło
niektóre wrzosy marne ....narazie dałam im szanse
buziaki
Bardzo ładna rabata
Lubię sadzenie pod linijkę
A kora to u mnie ciągle znika (tzn.zmienia się w próchnicę ) , że muszę ją ciągle uzupełniać