Monika dziękuję za miłe słowa Ja u Ciebie muszę dokładniej pospacerować ,bo tylko wdepnęłam na chwilkę...
Czasu jak na lekarstwo... może w majówkę ogarnę się trochę z tym przeplanowywaniem ogrodu...
O Basieńko fajnie, że jesteś
Rozkręcam się, no właśnie, bo mam najlepszą motywację, grupa wsparcia Oo.
Tak naprawdę to ja dopiero od tamtego roku ogródkuję , wszędzie widzę zmiany.
Ale jedna strona ciężko mi idzie... tam już tyle nakombinowałam, naobmyślałam i nie mam przekonania.
To jest cała długość jaką widac pod płotem 25metrów i szerokość od płotu do drogi wjazdowej 5,5m, ale od tuj do kulek przy drodze 4m.
Bardzo dziękuję dziewczyny za odwiedziny i komplementy :* U mnie wiosna jak zwykle pracowita i niestety brak czasu przekłada się na moje udzielanie się Przesyłam Wam zdjęcia z frontowego Znowu jakieś czerwone się tu przyplątały muszę je dokładnie oznaczyć i przesadzić.
I jeszcze kratkowa która bardzo dobrze spełnia swoją rolę lampka wina tam to sama przyjemność
Basiu mój jeden jegomość. Przycinam gałęzie co wychodzą na ścieżkę. Wszystkie dolne gałęzie są przycinane. Cięcie tuż nad gałązką boczną taką wychodzącą z gałęzi, maskującą cięcie.
Gosiu, choiny to dla mnie jedne z najprzyjemniejszych roślin. Rosną same z siebie w pożądanym kształcie.
Brzozowa Agatko, trochę żałuję, że mam akurat takie wydelikacone rodki. Posadziłam je o rok za wcześnie. Moja wiedza była wtedy znikoma. Dzisiaj wybierałabym już bardziej świadomie. Dolny Śląsk jest rzeczywiście uprzywilejowany. Zastanawiam się, co będzie kwitło w maju, skoro kwiecień zgarnął prawie wszystko.
nowy rh.inne moje jeszcze nie kwitną, poza miniaturkami
ta moja ślicznota kupiona w 2015r w Pisarzowicach zrobiła mi niespodziankę i po raz pierwszy takiego kwiatuszka będzie miała . Ale on z samych już liści jest cudny
Ewo, będę się czerwienić
Za Twoją przyczyną Adirondack
Golden Hornet
Ola, chyba, to najstarsza jabłoń, w przyszłym roku czeka ją cięcie i podkrzesanie od dołu
Takie tulipany kupiłam w L, razem 32szt.
Ale one mi nie wyglądają na papuzie , to jakieś zwykłe białe, wszystkie 4 paczki jednakowe.
Mało tego około połowa kwitnie.
Ciiszę się ,że się podoba moja mieszanina wiosenna
Dostałam woreczek cebulek tulipanów i wyszedł taki misz masz,może jak zdążę pozaznaczać to posegreguję kolorami...jak zdążę ...trzeba pewnie powiązać kokardki w kolorze tulipanów.../
mam problem z klonami żółtymi. po zimie jeden z czterech nie wypuścił na koronie liści (jedynie z pnia u dołu), jeden na części gałęzi, a dwa pozostałe pięknie się rozwinęły. wszystkie rosną u mnie od dwóch lat i nie było wcześniej z nimi problemu. Może przemarzły?
Ziemia nie jest ani przesadnie sucha, ani mokra- lekko gliniasta.
Dodam, że po nacięciu nożem gałęzi na koronie- są zielone pod korą- pąki również są zielone (od ciemnych do jasnych)
czy jest sens dać szansę takiemu drzewu, czy spisać na straty?
Iza, u mnie trzmieliny rosną dobrze, Robię też eksperyment z wykorzystaniem ich do okrywania opaski i betonowych fragmentów. W sezonie ich nie widać, a wiosną mają energetyczne działanie na oczęta. Ten żywopłocik potraktuje jak bukszpanowy. Przytnę w czerwcu.