Mój łan tulipanów Exotic Emperor w 2021r. Zacnie wyglądał
Rok temu jakieś choróbsko grzybowe je dopadło, tulipany skarłowaciały, dosadzone okazały się być inną odmianą.
Zostawiam je jeszcze na jakiś czas, przynajmniej trochę zielonego zdobi górkę.
Potem wykopię, przygotuję ziemię i jesienią posadzę białe narcyzy.
Niedaleko rosną żółte, chyba fajnie będzie.
Tak Aniu, masz rację a z powiedzenia -być zdrowym, młodym i szczęśliwym, to pracuję świadomie nad ostatnim
Dzięki Magarku w naszej strefie klimatycznej krokusiki tak mają, chociaż inne już przekwitły
Basiu dzięki w takim razie bratam się z Tobą w Klubie Nieumytych Okien - wstęp do klubu wolny tak najlepiej zignorować, inaczej cała uwaga skupia się na .... Umyję w swoim bliżej nieokreślonym czasie
Aniu dzięki tak Aniu w kartonach po mleku - zero waste może?
Kasiu no ciekawa jestem jak sprawdzą Ci się te taśmy miedziane
Madziu, Patrycjo, Gosiu i Lidziu dzięki za odwiedziny a co do oświetlenia, zostały mi niewykorzystane ledy zakupione niegdyś, dokupiłam drugie, a ich zaletą jest fakt, że można je łączyć albo w jeden długi ciąg albo w dowolnej konfiguracji bo w jednym opakowaniu są 3 sztywne listwy o długości ok 36 cm, ale najlepsze są łączniki-kabelki ok 1m więc można spokojnie w ciągu zamocować na półce wyżej zaraz zrobię zdjęcie (w sumie to nie wiem jak inne wzory?) do każdej listwy po 2 uchwyciki w komplecie
zaraz pstryknę moje:
z wczorajszego dnia - śnieżnik lśniący, ma ładniejszy delikatny fiolecik kolor:
puszkinia:
i takie cuś
O! I Juzia mnie odwiedziła dzięki
Na 2 str mojego wątku jest sposób samodzielnie wykonanej szklarenki okiennej.
Tak, w sklepie też mi się zdarzyło "wpaść" na witrynę
Fatalne miałaś doświadczenie, ale dobrze że skończyło się pozytywnie. Przecież to wstrząśnienia mózgu można doznać.
Dwa bordowe buki kolumnowe też mocno przycięte. Co roku jeden z nich trzyma liście ile tylko może
Nowe kartony przybyły na froncie i jak widać kolejny sierściuch znalazł leżaczek.
Rudemu się nie nudzi, jakieś 4 inne koty nas odwiedzają
W Lidlu są sezonowe naklejki za około 5-6 zł wielokrotnego użytku. Kupiłam do pokoju dziecięcia dla urozmaicenia. Mam złe doświadczenia z szybami. Będąc tysiące kilometrów od domu na wakacjach wstąpiłam do centrum handlowego. To był dzień kiedy zmieniali właśnie naklejki na szybach i były odklejone. Odwracałam się idąc by coś komuś powiedzieć. Kątem oka widziałam otwarte drzwi…jak bardzo się pomyliłam…nadziałam się łukiem brwiowym. Było sporo krwi. Ochrona wezwała karetkę (w tamtym kraju za takie rzeczy jak niezabezpieczone szyby są duże pozwy o odszkodowania, mieli więc dużego stracha). Opatrzyli mnie na zapleczu ochrony wstępnie i doradzili bym stawiła się na SOR. Umówiłam wizytę na SOR przez moją ubezpieczalnie. Kilka szwów założył mi chirurg chwaląc się przy tym pielęgniarce pomagającej „pewnie jeszcze takiego szwu nie widziałaś” założył inaczej niż na polskie standardy i nie ma śladu. W Polsce nie chciała babeczka mi ich sciągnąć, bo nie wiedziała jak założone były (szok). Ściągałam sama z pomocą współlokatorki pęsetą przy lampce nocnej.
Bożenka---pooglądałam i fakt że sporo pasuje kilka to prawie takie same i na razie zapiszę w nazwach Akuba ---Ginsu ,żebym wiedziała czego szukać przy dopasowaniu.
Aniu ----wiem że prosiłam Ciebie ale samo życie . jak to nie sprawi kłopotów to z radością i to wielką przyjmę trochę korzonków. Latam po ogrodniczych i nie mogę dostać.
Jola ----To chyba nie będzie ona bo mój krzew ma ząbki wyrażne na liściach.
Ewa---- tak zdecydowanie czekam na kwitnienie i owoce może będą wtedy wszystko się wyjaśni.