Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Madżenka"

Ogrodnik Mimo Woli cd 23:45, 12 lis 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Aniu macham jak odsapniesz od pracy pokaż metamorfozy ogrodowe ASC
Pszczelarnia 23:40, 12 lis 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ewo współczuję kretów/nornic?
Opuchlaki 23:33, 12 lis 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Anabell napisał(a)
U siebie we wrześniu wpadłam w panikę. Sadziłam pod sosną hosty i brzegiem żurawki( moje ukorzenione.)
W tym miejscu całe lato stały hortensje w donicach.

Kopiąc w ziemi w różnych miejscach trafiałam podobne skupiska miodowych kuleczek, rozgniatałam jedne były suche inne strzelały.
Ja stosowałam dużo nawozu Osmocate i Compo. wiele lat wstecz.

W jednej kupionej roślinie znalazłam pod samym korzeniem podobnie jak u Ewy, ale wydaje mi się że to gotowe koreczki nawozowe zastosowane przed sprzedażą.

Ewo - u Ciebie też mogły być takie koreczki w sadzonce jak kupiłaś.
Nawóz siedzi więcej jak trzy lata to co ja wcześniej obserwowałam.

Nie spotkałam do tej pory żadnego pędraka. tylko zdarzają się wyżej wstawiłam zdjęcia.
Już mi podesłano link w moim wątku i jest to Larwa komarnica.

Pędraki siedzą tam gdzie duża wilgotność, ten rok był sprzyjający.


Potwierdzam kuleczki naowzowe w fomie korków - to długodziałajacy nawóz Substrala Osmocote - nie moge nalezć zdjecia tego ale najbardziej zblizone jest to
http://www.flickr.com/photos/90985255@N00/2381797383/

W miejscu gdzie upuchlaki wyżarły mi żurawki widzialam pojedyncze żółte kulki ale nieregularne, te na zdjęciach wygladają z powodu sowjej regularności na nawóz długodzialający...
Opuchlaki 23:29, 12 lis 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Tess napisał(a)
Może. Tylko że u Madżenki kulki w słoiku nie rosły, a wszystkie żurawki zżarte
Widziałaś na stronie 523?
https://www.ogrodowisko.pl/watek/3507-madzenie-ogrodnika-kiedys-tu?page=523

A może Pszczółka zrobiłaby zdjęcie tych kuleczek otrzepanych na coś? Jak leżą - wówczas się zobaczy, czy wszystkie są takie same w wielkości i kolorze.
Moim zdaniem to mogą być jaja, dość niedawno złożone.
Z biegiem czasu ciemnieją i grubieje skorupka.



Tesiu moje kulki byly pod gaulterią a żurawki rosną w innym miejscu, co nie zmienia faktu że gaulteria żyje a żurawki padly.
Nie jestem w stanie rozpoznać jaj opuchlaka od nawozu... Z jednych kulek nic nie wyplywa, z innych biała ciecz z innych woda... Podobno ta biała ciecz sygnalizuje, że to jaja opuchlaka...

Obawiam się ze jaja opuchlaka można wprowadzić do ogrodu w torfie..... Wiec nawet jesli roslina była z odkrytym korzeniem wystraczy że zainfekowałaś glebę skażonym torfem...jesli nie widać larw warto poszukać skoprupek po tzw linieniu larw. Po każdym sezonie zmieniają ubranko na wiekszy rozmiar i zostawiają charakterystyczną zachnięta rozkurszoną bialo-przezroczystą skorupkę w glebie. Jesli znajdziecie coś takiego w korzeniach to równieź jest sygnał, że żerowały tu larwy opcuhlaka, ktore orzeniosly sie w inne miejsce - podgryzać kolejną roslinę ...
Ogród Sylwii od początku cz.II 23:15, 12 lis 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Przy żyrandolu to już wymiękam
Ogród Sylwii od początku cz.II 23:14, 12 lis 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
BarbaraM napisał(a)
Sposób na zdjęcie farby z tych drzwi już mam.
Trzeba to zrobić takim chemicznym środkiem.
Pytanie dotyczy tego jakich środków mam użyć po uwydatnieniu słojów drewna tzw.postarzanie.
Wiem że do postarzania muszę użyć szczotki metalowej.
Trzeba zedrzeć części miękkie wzdłuż słoi drewna.
Ale co potem?


Iza konstancja30 ma wiedzę i doświadczenie w tym zakresie
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:51, 12 lis 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Aniu co w pgrodzie piszczy?
II Spotkanie Ogrodowiska na nartach, deskach, sankach i zjeździe na byle czym :) styczeń 2014 19:35, 12 lis 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Aniu ja oczywiście będę z M. - nocleg od piątku do niedzieli rano czyli dwa noclegi. Ja się mogę za szukanie zabrac next week, teraz muszę siedzieć nad planami i w głowie mi nie jest bookowanie wyjazdu...
Wrzucę temat przejrzenia dobrych ofert również M.

Ogród niby nowoczesny ale... 19:33, 12 lis 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Madzia łączę się w bólu, znaczy się w zimnie
Deklaog w katalogu Ogród mam zapisany ale ciągle grzeszę
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:31, 12 lis 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Loosiuu napisał(a)
Skoro masz dostęp do większej ilości zrazów, ja bym próbował każdą metodą. Zawsze można potem przerzedzić. Poza tym możesz się zapytać w najbliższej szkółce czy mógłby ktoś przyjechać i zaszczepić wiosną. Ewentualnie zagadać i może pokażą jak samemu zrobić


Zrazy pobiera się w styczniu/lutym , zrazów u mnie jak mrówków na brzozach obok
Wezwę kogoś ze szkółki, mam nawet kogoś na oku dzięki za poradę
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 18:15, 12 lis 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
irena_milek napisał(a)
Nie,dżdżownice, naście lat na to patrzę, kiedys jak nie wiedziałam co to, pilnie obserwowałam
OObejrze sobie te brzozy, ale skoro je wybrałaś, muszą być godne uwagi
A co ze starymi, gdzie je eksmitujesz?


Irenko liczę, że to nie turkuć... Chyba bym go w rabatch dojrzała?
Brzozy albo zostana zaszczepione albo pójdą na podpałkę za kilka lat do kominka..... Bo wykopanie oznacza wyrywanie korzeni w rabacie w promieniu ok 3-4 m.... Lub poprzecinanie i wyrywanie na raty póki są młode... Za rok nie damy rady...ale wierzę w szczepienie, bo żal mi ich białych grubych pni...
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 18:13, 12 lis 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Magda70 napisał(a)


No widziałam tez ....
Zaproś Madżen pana ogrodnika...zaszczepi Ci na miejscu...


Zaproszę to chyba najlepszy pomysł

Pszczelarnia napisał(a)
Madżenn,
ten piękny rh zmarniał???? Bo woda? Ale przecież brzozy znakomicie osuszają teren natychmiastowo. Jak to jest? A inne w tym miejscu? Na metamorfozach widać, że były.

Same metamorfozy - znakomicie pokrzepiające i energetyczne. Widziałam zestawienie kwiatów macierzanki i rosnącej opodal (w skarpecie) lawendy - piękne kolory w czasie kwitnienia. I zapach pewnie boski!


Ewo przy ulewnych deszczach woda stała przed gabionami.... I nawet brzoza nie byla w stanie wypić nadmiaru wody... Rh ma pecha, że nad rurą od drenazu rośnie, gdy opady były zbyt intensywne woda z drenażu zlegla mu w korzeniach. Pomogły opuchlaki..... I pół rh zostało wycięte.... Drugie pół walczy. A teraz kolejny rh przy kuchni choruje.... Chyba się pogodzę, że moja gleba się nie nadaje dla rh

gierczusia napisał(a)


Czekaj ... Specjalista ze mnie żaden , ale w paczce mojej maści ogrodniczej wczoraj własnie znalazłam to :


Ela ja się teoretycznie już przygotowałam, ściągnełam opisy z netu, filmy zapisałam na dysku, ale przejść od teorii do praktyki to dla mnie daleka droga....

gierczusia napisał(a)
A krewetki Ci się do laurowiśńi nie dobrały ???.... Noo to zazdraszczam


Próbowały rok temu ale walczyłam opryskami....
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 06:44, 12 lis 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Agnieszka_B napisał(a)
Podziwiam róże- niesamowite że w listopadzie jeszcze w takiej formie
pozdrawiam


Nigdy tak długo nie kwitły, ale jak się dziwić skoro 12 listopada rano jest +5 stopni??
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 06:44, 12 lis 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Pawlus napisał(a)
A ja bym tych brzóz nie wyrzucał tylko zaszczepił Long Trunk na nich. Widziałaś najnowszą Maję w ogrodzie? Pokazywali Youngii szczepioną na 5 m-cudo




Nie oglądalam, dzisiaj sobie obejrzę.
Calą zimę będę się edukować jak zaszczepić brzozę gałązkami long trunk.
Czy my mamy specjalistów od szczepienia na forum?
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 06:43, 12 lis 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Tess napisał(a)
Madżen, wielkie dzięki za link do pomysłu na zielnik. Boski! Muszę teraz eMa podejść, żeby mi pozwolił płyty chodnikowe na zielnik zamienić

Nie mam pojęcia, czy krewetki już się zakopują.
U mnie jeszcze są całkiem żwawe

Tesiu ja w tym roku odpuszczma krewetkom, wiosną jednak wojnę im wypowiem.
Zielnik superowy, miałam ochotę na taki
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 06:42, 12 lis 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
irena_milek napisał(a)

Marzenko, te kopczyki, to na 100% dżdżownice, u mnie pełno i widzę, jak się uwijają, kilka zebrałam dla wnusi, ma je w takim akwarium, rózne kolory podloza i obserwuje i karmi
Odszukam z Anglii piękne brzozy, mam nazwę, może na nie się skusisz
Laurowiśnie masz wypasione, moich nie cięłam, jakoś stoją w miejscu;(
Macham przy kawie


Irenko istniej również domniemanie, że to turkuć..... Mam też wieksze kopczyki, liczę jednak na dżdżownice.....

Brzozy chcę aby były 4 szt long trunk
Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 06:40, 12 lis 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
CiekWa jestem efektów ukorzeniania hort. Macham Aniu.
Czy ja się mogę uśmiechnąć o nasionka werbeny???
Wilcza Góra 06:39, 12 lis 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Wow pozachwycałam się fotkami!
Zazdraszczam września i października w ogrodzie, u mnie jakoś smętnie się w październiku zrobiło, mam za mało kolorów...
Ogród Sylwii od początku cz.II 06:34, 12 lis 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Syla napisał(a)


chcę zrealizować te swoje planiki a potem jedynie już tylko o to wszystko dbać .... projekty są a do zakończenia jeszcze jeden sezon jak zdrowie dopisze


Gdybym Cię nie znała to bym uwierzyła
Siądziesz w ogrodzie zimowym, spojrzysz na ogród i znów nowe pomysły będą, z flanki na flankę
Na razie Cię budowa zmeczyła
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 06:32, 12 lis 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Dziewczyny wystarczy wpisać w google Ana Art biżuteria
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies