Zrzuciłam wreszcie zdjęcia z aparatu...
O rany, szanuj się, powolutku, krok po kroku. Trzmieliny super się rozrosly
Śliczne wiosenne obrazki zaraz mykam do Wojsławic dzięki Tobie A i spodobało mi się puste miejsce obsadzone sklerozą Też mam takie, a jak czymś chce je wypełnić to się nagle okazuje , ze tam jakaś cebulka siedzi
Dla Asi - Makadami. Macierzyste poletko, matecznik brunery: I sadzonki (zrobione nawet nieprzepisowo, bo krótko przed kwitnieniem, tj. w kwietniu)
300 kilosów aby się nawąchać.....dobre Bratsie prześliczne.
Dorcia świetnie wyglądasz w blond włosach . Super te kule fioletowe .
tez zawsze przy cieciu wiossennym sobie powtarzam ...juz róz wiecej nie chce ...po czym znowu cos mnie skusi ...zwłasza że bedzie kilka w tym roku które wyeksmituje bo nic z nich nie ma w ciagu sezonu ....a ja chce tylko takie co nie kaprysza i kwitna jak oszalałe duzo kupiłaś i duzo takich których nie znam Justynko też mam trzy takie beznadziejne róże, które prawie nie kwitną. Mają ostatnią szansę w tym roku, jeśli się nie postarają, wylecą jesienią z rabatek bo tylko miejsce zajmują a nowe już czekają na miejscówkę. Przy wyborze róż kierowałam się opinią, bądź widziałam je u ogrodniczek w ogródkach.