Gosia/Malgol aaaa widzisz, miałam Ci napisać, że u mnie sporobolusy już wszystkie ruszyły.

Aniu/Anbu no nie wiem czy dla tej chwilowej kompozycji warto było wydać kasę. A gnojówka owszem, na balkonie. No wiesz, jak się ma ogródek na odległość to trzeba się jakoś ratować

Kasia/Bawaria no aleś wygrzebała. Nie pamiętam dokładnie czy to była Frosted Curls czy Amazon Mist, w każdym razie zimy nie przetrwała.

Kamilka a czemu Ci się nie udaje brunnery sfocić? Moje na hostowej w ciemnym cieniu, to ja mam problem ze zdjęciami jej.

Aniu - ja polubiłam brązowe trawy. Nawet bardzo. Bronze Form zimę przeżyły doskonale. Z jednej sztuki 4 zrobiłam. będzie ich więcej na ogrodzie.

Angelika chwilowy efekt był

Kasja tak, brunnery kwitną podobnie jak niezapominajki, śliczne mają te kwiatuszki. Ale coś mi marnieją, stare już są, chyba powinnam podzielić dla odmłodzenia. Jedna w ogóle nie wyłazi po zimie.

Iwonka no co ja mam Ci napisać?. Obiektyw mam 18-200 mm, no kręcę sobie nim i tak wychodzi. Diamenciki to światło odbite. Najlepszy efekt uzyskuje się, kiedy światło jest rozproszone, przebija przez korony drzew. W pełnym słońcu trudno o taki efekt. W ogóle trudno zrobić dobre zdjęcia w pełnym ostrym słońcu, unikam takiej pory, zdjęcia robię raczej rano albo po południu, kiedy słońce jest bardziej "miękkie". Aczkolwiek rabatę z anabelkami mogę focić w zasadzie tylko w takich niesprzyjających warunkach, bo na niej tylko albo ostre słońce albo całkowity cień od domu.

Iwonka no ja chyba miałam właśnie Bronze Form, ale wtedy była taka zima, że mnóstwo nawet bardziej odpornych traw powypadało. Wydaje mi się, że czytałam, że carex buchmanii u nas lepiej się trzyma, ale nie jestem pewna czy czegoś nie pomyliłam. Idę do Ciebie, bo tam pewnie szał tulipanowy już się rozkręcił

No właśnie, moje fotki z godzin słonecznych do niczego się nie nadają i przestałam się męczyć, bo ani kolory nie dają się odzwierciedlić ani klimatu nie ma

Jak Twoje Heidi po zimie? Moje sadzone jesienią całkiem ładnie się zazieleniły i liczę, ze będą ładnie się "fuksjować" na rabacie jak zakwitną uwielbiam ten intensywny głęboki róż

Kasiu mówisz, masz. Heidi Klum z soboty:



Przy okazji Pashmina:



I Schoene Maid, przesadzana dwa tygodnie temu, nie wiem czy nie za wysoko ją ścięłam, może powinnam jeszcze dociąć?:

Z Schone nie mam jeszcze doświadczenia, teraz pierwszy sezon pełny będzie i cięcie wiosenne. Też tak mniej więcej ją przycięłam, czas pokaże czy dobrze.

A szkoda. U mnie niestety tez problem z zimowaniem. Dlatego mam bardzo malo gatunkow. Brunera tez u mnie kwitnie Masz kocimietki?

Iwonka jeszcze raz ją obejrzę, może coś dotnę. A i miałam Ci napisać, że wszystkie moje trzy Eisvogel startują. Skromniutko, ale coś tam puszczają.

Kasiu no niestety taki los z tymi trawami, akurat te najładniejsze najbardziej u nas kłopotliwe. Kocimiętki nie posiadam, ale nie wykluczam w przyszłości.

Zana napisał(a)

Jesienią posadziłam wśród nich tulipany i nawet ładna kompozycja mi wyszła:

bosze..ty znowu rozwalasz system..................