a tam ......mi też tak szybko nie idzie
dziś np. tylko zrobiłam jedną część przy placyku i mini sad
trochę ładniejszych zdjęć ,żeby nie straszyć bałaganem
za wiele nowego nie ma co pokazywać
ale bardzo się cieszę .....że czekacie na moje rewolucje hihi
.... zaległości mam straszne na forum .....
zaraz lecę czytać co u Was się podziało
ach....jeszcze była serbowo-różana ....zaczęłam ją zmieniać
dosadziłam tam misz-masz iglakowy ( żal wyrzucić ,prawda ....i wiśienki
...dopiero jest zaczęta i pewnie nie będzie Wam się podobać ta rabata ,bo mało ogrodowiskowa ,raczej misz-maszowo Magdowa
mam pełno roślin z tych rewolucji i staram się z nich stworzyć coś ....
Obok koła, pomiędzy lawendami, ciągnie się rzeczka z Purple Pion, które w narożniku łączą się z Angelique i chyba jakimiś resztkami z ubiegłego roku, o których sobie przypomniałam pod koniec jesieni.
Pod płotkiem od strony wejścia Purple Dream I Montroux - jutro zrobię lepsze zdjęcia.
Na różane skromnie Upstar i Creme Upstar. Tu za to sporo czosnkowy tych główkowatych jest i białych. No i lilii.
Wypełnia się roślinami przedpłocie. Założenie tam rabat było dobrym pomysłem. Trawa kiepsko tam rosła, a rośliny wprowadzają trochę ożywienia.
Obie rabaty swój najlepszy czas mają od czerwca do późnej jesieni. Na lewej pięknie wtedy rosną turzyce SS. Teraz turzyce wyglądają kiepsko, ale maskują je kwitnące tulipany. Rabata robiona była równo rok temu.
Po prawej stronie nasadzenia są bardziej chaotyczne. Nawiązują do tego, co rośnie na podwórku po drugiej stronie płotu.
Zielonolistna hakone na półksiężycowej ładnie ruszyła.
Akurat musisz teraz pytac o stanowisko pierwiosnkowe jak musiałam je zredukowac przez huśtawkę , musiałam ją przesunac i zajęła mi częsc rabaty, ale pierwiosnki mam porozrzucane po całym ogrodzie a najwięcej jest własnie koło huśtawki czyli przy tarasie , koło kaskady. Muszę cos zrobic albo z hustawką albo zmienic główne stanowisko pierwiosnkowe.Potrzebuje miejsca dla trzech łączek pierwiosnkowych a miejsca brak i pierwiosnki cierpliwie czekają.
cichutko ,bo cały czas robię ,a wieczorem ,to już nawet sił nie mam by pisać ....zaległości mam na forum straszne
zrobiłam do końca rabatę placykową i mini-sad
do placykowej - oprócz cisów -dałam stipę i jeżówki na wprost ,a po bokach beatlesy i jeżówki -
nie wiem ,czy to będzie dobrze wyglądać ....
ogólnie jeszcze bajzel straszny
rośliny wykorzystane z tych ,które miałam wysadzone po przeróbkach ....jedynie cisy kupiłam
jeżówki są same białe -przynajmniej powinny być -nie wiem ,czy nie namieszałam -okaże się jak urośnie .....jeśli urośnie
Rabata okołostudzienna- modernizowałam ją w zeszłym sezonie. Wyrzuciłam irysy syberyskie, bo zagłuszały cisy, wykopałam też róże płożące Swanny, bo miały nad wyraz bałaganiarski pokrój. Został tam tylko Souvenir du dr Jamain. Ma rosnąć w otoczeniu niskich trawek. Niestety, trawki kiepsko przezimowały, bo stratowały je ptaszki podczas zimowego dokarmiania. Pewnie trzeba będzie uzupełnić nasadzenia.
Chwilowo rabatę zdobią cisy, tulipany, trzmieliny oskrzydlone i inne wypełniacze.
Kolorowo robi się w okolicach tarasu i nie tylko tam.
Pozostałe rabaty z tulipanami. Przy wjeździe przy wiacie - tu są Burgundy z Elegant Lady. Hiacynty miały być ciemniejsze. No cóż.
Pod oknem kuchennym - z tyłu Gorilla (jakieś kurduple są a miały być spore, wiem że za rok kupię to Labradory) i Mount Tacoma - te są częściowo pomylone. One powinny być kremowo - żółte a nie w różu. No i wychodzą jakieś pozostałości z ubiegłego roku. Trzeba będzie wyjąć je też z rabaty. Z tyłu są czosnki a później będą królowały lilie z różami i lawendą.
I powożącej ???Oj, to może dobrze, bo przecież człowiek jak pracuje w ogrodzie , to atrakcyjnie nie wygląda.
Aha czyli już rozparcelowałaś roślinki ?
A jeszcze jedna wiązka patyczków została.W innym wiaderku, Zapomniałam
Wcale się nie dziwię,że Twoja wiosna cię mocno cieszy.
Po mimo,że dużo działań i pracy jeszcze jest dużo satysfakcji z prac i radochy z tych kwitnień
Jak dla mnie za mało ta wiosna szaleje, ale co dzień sa zmiany. Szkoda ze teraz jest najwiecej pracy bo najchętniej bym tylko zdjęcia robiła i gapiła się na kwiatki.Zaraz zakwitną groszki wiosenne.