Witam u Ciebie chyba jeszcze nje bylam i jestem z rewizyta.
Pytalas o moje Palobiny tez kwitnie ale juz przekwitaja, tez mi przymarzly, ale daja za to teraz trzadu wzrostem, kisci nie widac bo zaslaniaja nowe przyrosty a na tych przyrosta znowy sa kwiatostany. Podlałam je gnojowka z kompostu i wariuja ze wzrostem.
Moja dzialke tej wiosny to nawiedzaja same katastrofy. Najpierw snieg na juz kwitnacym migdalku, nastepnie lalo jak cholera wszedzie bylo mokromi bloto, musielismy pompowac wode, potem w maju dwie noce pod rzad mroz i to -7. Zalamalzm sie tym wszystkim bo nie bylo mnie na dzialce i mi pomarzlo bardzo duzo roslin i tak prawde mowiac wkurzylam sie i nic nie wstawjam na swoj watek.
Musze to wszystko przebolec.
Za to pieknie kwitna u mnie jak nigdy irysy syberyjskie, kepy obsypane kwiatami, co zauwazylam, ze sa przez to mnjejsze niz w zeszlym roku. Musze je porozsadzac.
Mam tylko jedna kepe irysa,a le za to jakiego cudownke pachnie, kwiat cudowny.
Mam wszystko na aparacie jak zgram na komputer to na moim watku pokaze, ale nke wkem kkedy to nastapi, o nadal jestem wkurzona na to co sie stalo.
Ja to w tej chwili to moge podziwiac tylko trawnik ktory wyglada jak kobierzec, no i floksy, ostatnio irysy.
Jeszcze z 2 tygodnie i beda roze mam ich dosyc sporo wiec czekam z niecierpliwoscia na kwiaty.
Pozdrawiam.