Chyba nadszedł ten czas Irenko, już korzystałam co prawda do dużych drzew ale 3 godzinki i nie ma śladu. Mam też rozdrabniarke ale nie wszystko się da rozdrobnić, u nas palić nie wolno, bo zaraz straż przyjeżdza i co z tym robić? Do segregacji do zielonych też tylko drobne i trawa. Mam fajną ekipe i nie jest drogo.

To mam zaklepane

Buziak Danuś

Też mamy rozdrabniarkę, ale nie da się wszytsko; u nas raz na rok sa terminy zbioru odbioru zielonego, a w naszych ogrodach w sezonie, ogrom tego.
Musze i ja zaklepac ekipę, w Kwiatonie chyba te usługi też świadczą, dopytam
O Elacie pisałam Tobie, kupili, czy ja mam kupić, ode mnie odbiorą i jak do ciebie pojadą, zabiorą??

Witaj Danusiu. Obejrzałam dopiero 15 stron Twojego wątku i ciarki mi idą po plecach jak widzę powojniki. Zabójcze!!! Ja mam ich dopiero 6 (raczkujące, 5 zeszłorocznych i jeden nowy nabytek). Dwa mam drobnolistne i jeszcze nie kwitną. Danusiu dlaczego? Gdzie tkwi błąd? Te z dużymi liśćmi mają kwiaty (justa, julka, warszawska nike). Moze znasz przyczynę. Trafiłam do Ciebie po nazwie wątku bo też mam lilie które uwielbia moja mama. Muszę dokupić trochę cebulek, bo mama skutecznie co wizyta wynosi je. Za rok musze mieć ich duzooooo więcej.

Danusiu, nie mogę uwierzyć, że wszystko już u Ciebie tak kwitnie. Chodzi mi o hortensje, floksy. U mnie dopiero raczkują. Ale masz dużo tego dobrodziejstwa. Sama się łapę na tym, żeby ograniczyć rośliny bo dużo czasu zabiera pielęgnacja nad nimi. Przy tych upałach idzie też dużo wody na podlewanie. Pozdrawiam Ewa