I jeden taki - tylko dla mnie. /poprzednich tez 3 wzielam dla Tesciowej/
To bylo zakochanie od pierwszego spojrzenia - wzielam i do kasy
/cena 29/
Jeszcze kupilam lilie - brak nazwy ale ma byc nizsza i dwukolorowa, oraz kilka cebulek niebieskich mieczykow.
Jak widac nie poszalalam mocno wiec eM spokojny. A ze i Tesciowa obdarowana to on zadowolony.
Tesciowa zaskoczona, ze sa kwiatki ktore teraz w zimie w ogrodzie kwitna.