Nie musi się ale wtedy zimą fruwają po ogrodzie bo wiatry je wyłamują. Ja związuję gdy robią się zółte, ale dzisiaj była taka ładna pogoda, że je powiązałam, bo kiedy zdarzy się taka następna okazja pogodowa?
Morning light idzie na rabatę z różami a gracillimus jest niemal identyczny ale na tej rabacie mi niebieskawy nie oasuje. Zebrinusy idą natomiast za plot, będą rosły przy ulicy.
Ale jeszcze mam zime na przemyślenia
Nowe miskanty juź zadołowane czekają na wiosenną eksmisję zebrinusów Przy zebrinusach posadziłam w doniczkach (zadolowane) czosnki aby ich wiosną nie uszkodzić
Przemyślę jednka temat gdyż morning light chyba jest minimalnie niższy
Moje evergold są w słońcu do południa, potem cien rzucają na nie miskanty i brzoza.
Kulki na kiju: wiśnia umbracośtam, trzmieliny, cis, bukszpany i jeden rh moze jeszcze uda mi się buka tricolor w kule uformować ale na razie ogrodowisko nakazało go nie ciąć i utrzymać rozwichrzoną fryzurę
A ja od wiązania traw w koszulce z krótkim rękawem cale ręce mam w sznytach... Cala jestem pocięta...
Nie mialam co robić w ogrodzie to sobie trawy powiązałam....
Będę dla Ciebie focić żywopłot. U mnie od bardzo silnych wiatrów pogubi częśc lisci, u ciebie w zaciszu na pewno do wiosny przetrwają. Grab gubi liście dopiero wówczas gdy młode zaczynają pączkować, czyli w kwietniu.
A gdzie ty M'a wypatrzyłaś? Zawsze w słuchawkach muzyka, mogę się drzeć na pól wsi, że jak zwykle za krótko kosi, a on i tak nie słyszy..... Kosił i wertykulował trawnik, nie mogłam zdjęć zrobić bo mi się szlajał po trawniku!!! Tytus natomiast zawsze swojego płotu i panci pilnuje
Bambusy zastępują firany nic przez ten gąszcz nawet przy zapalonym świetle nie widać. Pamiętaj jeśli chcesz to wiosną możemy je piłą spalinową podzielić