Morning light idzie na rabatę z różami a gracillimus jest niemal identyczny ale na tej rabacie mi niebieskawy nie oasuje. Zebrinusy idą natomiast za plot, będą rosły przy ulicy.
Ale jeszcze mam zime na przemyślenia
Nowe miskanty juź zadołowane czekają na wiosenną eksmisję zebrinusów Przy zebrinusach posadziłam w doniczkach (zadolowane) czosnki aby ich wiosną nie uszkodzić
Przemyślę jednka temat gdyż morning light chyba jest minimalnie niższy
Nie musi się ale wtedy zimą fruwają po ogrodzie bo wiatry je wyłamują. Ja związuję gdy robią się zółte, ale dzisiaj była taka ładna pogoda, że je powiązałam, bo kiedy zdarzy się taka następna okazja pogodowa?
Marzenko wpadłam życzyć miłego weekendu, zmęczona jestem okrutnie ale troszeczkę fotek obejrzałam, a ta jest nie kiepska
a to zostawiam na niedzielkę, pozdrówka