Ktoś napisał, że w przyszłym roku to już nic nie bee mieć do roboty.....
Plany na przyszły rok..... mam już sprecyzowane od dawna:
Wyrzucić ekoborder, coś tu zmienić (ale nie za dużo, bo pies tu kopie i tak), rozwalić ścieżkę, i to urządzenie do ogrzewania domu zamaskować cisami.. ale do spora demolka.. za rok..
Cały wsiowy do przeróbki, bo jest tu bałagan.... M wczoraj wpadł na pomysł by rabatę wsiową zrobić na szerokość szklarni... ale chyba nic z tego... to co mam do utrzymania jako tako i tak zajmuje dużo czasu... ale decyzję muszę podjąć szybko, bo do szklarni jeszcze w tym roku chcemy ułożyć ścieżkę z kostki.. i zrobić normalne wejście...... Wiec myślę....
Te wszystkie rabaty będą miały przesuniętą linie.. bo bukszpany wchodzą w róże.... co najmniej o pół metra linia zostanie przesunięta.... w tym roku już nie zdążyłam..a była w planach.. i powiększyć placyk z kostki przy ognisku...
Ta rabata z trawami całą do przeróbki.. za ciasno, za byle jak, za mało reprezentacyjnie.. no i tu też linia pójdzie do przodu, by wyrównać do tej co pisałam powyżej.. i rabata z trawami i placykiem pod rozplenicą też do przesunięcia i przeróbki, bo wygląda jak baba jaga..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.