Dziś rano najpierw świeciło słoneczko. Cudownie było budzić się ze słońcem za oknem. Na parapecie kwitnie coraz więcej skrętników. Cieszą oczy rankiem.
A potem zadzwonił M, że pod Gdańskiem pada śnieg

Nie minęły dwie godziny, i u mnie było biało. Wszyscy w szoku byli. Potem nasz woźny zostawił wpis na fb, że pierwszy raz w śniegu kosił trawnik

Widziałam to...
Zanim wróciłam do domu, słoneczko wróciło, śnieg zginął z rabat.
Wieczorem było plus jeden...
Podobno to ostatnia mroźna noc.
Przykryłam lilie i hortensje ogrodowe wiaderkami.
A słoneczko pięknie świeciło

Nawet chciałam popracować troszkę, ale ręce mi zmarzły.