Witam, jestem tu nowy (od wczoraj). Działkę dostałem w spadku bo nikt nie chciał kupić Irytują mnie sąsiedzi bo za dużo się mi kręcą (taka lokalizacja - przy samej bramie na teren ROD). Ile rosną tuje ? Jak je podpędzić ?
Wywaliłem darń, wykopałem sporą dziurę, zasypałem mieszanką bazaltową 0-31mm (większość frakcji to miał 0-2mm plus tłuczeń 10-31mm), że szare zasypałem grysem łamanym granitowym. Mam nadzieję że im nie zaszkodzi, ale kruszywo jest zasadowe z dużą ilością krzemionki. Obrzeża po lewej stronie furtki zrobiłem ze skał bazaltowych, po prawej z czerwonych reolitów. Też pochodzenia wulkanicznego - zasadowego. No i jak mi przez to przejdzie trawa to ...
Agatko, teraz też mam dwa koty. I starszy opiekuje się młodym. Jak jeszcze córcia przyjechała ze swoją sunią, to stwierdziłam, ze istny zwierzyniec się zrobił. Dobrze, że tylko na chwilę. Jak któreś nabroi, nie wiadomo wtedy, które karcić ....
Ten mały ciągle plącze się pod nogami, nieraz już zamknęłam go za drzwiami... Dobrze, ze miauczy, to słyszę, że mam go wypuścić. Wtedy chodzę po domu i szukam, za którymi drzwiami go zamknęłam. Zamykam drzwi do kotłowni, bo jak wejdzie na węgiel swoimi białymi łapkami, wygląda, jak kominiarz. Już trzy razy go myłam...
Mam nadzieję ,że te ptaszki w końcu i do mojej kuchni zawitają
Pięknie się zrobiło ,ale jak ja rano do pracy pojadę ..... masakra na drodze ....zanim to ogarną służby .....miałam wypadek zimą i od tamtej pory strasznie mnie stresuje jazda .......
Tymczasem
W Maji kiedyś był program o trawach, szczególnie o miskantach... W pierwszym, drugim roku jakiś ogrodnik zalecał wiązać, by zimą woda nie wpadała w środek i by nie wygniły wiosną. Zalecał też na początku zakopczykować korą. Ja kory kupować nie będę, ale jak będę kopczykować róże, to może starczy mi kompostu i podsypię miskantom...
Twoje Ewa już rosną kilka lat, to nic im nie powinno być.
Chociaż ... jest taki wątek 'Mam 1000 pomysłów ..." -zapomniałam całego tytułu. Podziwiałam dorodne kępy gracilimusów przy wjeździe, a w tym roku ich tam nie ma... Podobno wymarzły zimą Szkoda, bo były już wielkie kępy i robiły efekt...
Ewa, zobacz, jak się ładnie przebarwił berberys, co wiosną go Zbyszek kupił. Piękny ma teraz kolor. Drugi taki już nie jest ...
No to namawiaj tego znajomego by zakładał wątek. Zima nudna to nowy ogródek poogladamy, szybciej czas do wiosny zleci.Jak juz zrobił pierwszy krok to niech i drugi postawi a on chyba jeszcze dowcipnis sądzac po wpisie u Ciebie to moze byc fajnie. Dzis chyba definitywne pozegnanie z jesienią, śniegu napadało i to podobno jeszcze nie koniec.
i juz zima
Około 3-4 mieciące temu kupiłem na Allegro 100 sztuk dżdżownic kalifornijskich. Trzymam je w domu w plastikowym pojemniku zakupionym w Ikei. Przez zimę trzymam je w domu bo garaż jest nieogrzewany i wydaje mi się, że mogą zmarznąć. Dopiero na wiosnę je przeniosę. W ciągu tych kilku miesięcy populacja moich robali wzrosła chyba do 1000 sztuk (tak na oko ). Jest wiele młodych pełzających po ścianach pudła.
Ta wygląda wylęgarnia
Basiu, niezły aranż! Dziękuję! Ale mimo wszystko, w wolnej chwili, strzel jakimś nowym rymem!
Zbyszku, narobiłeś mi smaka na te zielone pierogi! Ale tylko smakiem się obejdę dziś, bo za pół godziny dojdzie mi papryczka faszerowana.
Ale pomysł zapisuję.
A jutro forszmak lubelsk, bo wszystkie składniki akurat w domu.
Mja "opitolona" grusza porosła bluszczem i powojnikiem, ciekawe jak będzie po zimie wyglądać?