Pracowity dzień dzisiaj, ogródkowy

. Piękne słońce od rana, cieplutko. Sporo robót wykonane.
A zbiory też w dzień słoneczny należy zbierać
I tu muszę szerszy komentarz na temat tej pierwszej fotki, otóż żółte i zielono-czerwone (takie trochę jak niedojrzałe) pomidorki
.są przepyszne. Nasionka dostałam od Gosi. Szkoda, że zapomniałam nazwę odmiany
Gosiu - dziękuję, bardzo skrupulatnie wydłubuję nasionka, aby w przyszłym roku te dwie odmiany wysiać. Moje bawole serca też pyszne.
W ogóle w tym roku pomidory tak pyszne, że dawno takich nie jadłam
Jabłuszka pigwowca, niezbyt dużo w tym roku, ale na pigwówkę wystarczy.