Ale ciepło we Wrocławiu, normalnie lato, dzisiaj 22 stopnie o piękne słońce, aż chce się żyć .
Trawa soczyście zielona, tylko po roślinach na rabatach widać że jesień.
A ja zamiast sadzić zakupy na rabatach choruje jutro muszę się zebrać i powsadzać wszystko.
Najgorzej będzie że szmaragdami, tyle ich jest. Kopania i kopania na kilka dni.
Na wiosnę odgrodzę się od sąsiedniej działki i dam matę wiklinową, żeby chwasty nie psuły mi widoku.