Cieszę się ,że Cię widzę
takie siatkowe ogrodzenie ma też minusy .... wieje ,z ulicy wszystko widać ,chwasty się sieją itp. ..... takie juz było i tak jak piszesz- w moim przypadku też -za dużo kasy i zachodu ,by zmieniać
swoim sie nie przejmuj -w końcu zarośnie
moje maleństwa w przedogródku
i jeszcze raz bok ,który będę zmieniać wiosną .... cisy już czekają i mam nadzieję ,że w tych skrzyniach dotrwają do wiosny ...
Piękne kadry jesienne, te stipy są takie zwiewne, idealne na ta rabatę reszta tez bajkowa. BRAWO!
Masz bardzo fajne ogrodzenie frontowe, jakoś wcześniej nie przyuważyłam, lubię takie nowoczesne, na wiosnę będę u siebie takie robić.
Melduję się. Właśnie wpadłam do Ciebie. Na razie zobaczyłam pierwszych kilka stron (kiedyś już Cie odwiedzałam in cognito). Daj mi trochę czasu a poznam chętnie Twój ogród bliżej. Wilk piękny, ma takie mądre oczy. Pewnie jeszcze młoda ( jak dobrze doczytałam to sunia, tak?). Piękne masz tez kamienie. Ogród mimo Twoich wątpliwości na pierwszych stronach jest ze smakiem urządzony. Aż się boję co będzie na następnych stronach... Czytam dalej. Pozdrawiam.
Witam się też u Ciebie pomalutku przeczytam cały wątek na razie tylko początek i troszkę z końca. Mój warzywniak to może się schować, u Ciebie to dopiero piękne skrzynie wypatrzyłam, eleganckie, śliczne idę czytać dalej