Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Trawnik na glinie - podłożu gliniastym, glebie twardej, zbitej 09:41, 15 paź 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
BasiaBarbara napisał(a)


Trawka jakoś rosła, ale tej chwastnicy było wszędzie dużo. Wyrywałam, ale z marnym rezultatem. Rozpleniło się to po całej działce. Po skoszeniu było w miarę ok, ale już tydzień później chwastnica górowała nad trawką. Gdybym tylko mogła kupic Pumę na to zielsko na pewno bym opryskała, bo tak mnie ten chwast denerwował. Ale nigdzie tego nie było. Kosiłam regularnie. Wygląd trawy się poprawił, ale do ideału jeszcze daleko. Chwastnica zniknęła jesienią.




Teraz po deszczach październikowych mam kapeluszowe grzyby w trawniku. Ale pojedyńcze sztuki, więc wyrywam je. Zasiałam nawóz jesienny, ale niezbyt równomiernie mi wyszło.

Są jaśniejsze pasy. Siałam ręcznie, jak Boryna, bo mój siewnik wózek nie sprawdził się. Nasiona albo leciały jak szalone, albo wcale. W jednym miejscu za domem pojawiło się kilka kopczyków kreta. Kupilam dużego solonego śledzia. Wcisnęłam dwa kawałki w dwa kanały. Zobaczymy, czy się wyniesie.

W przyszłym roku muszę rozsiać jakąś chemię na chwasty. Mam coraz więcej babki, mleczu lub mniszka, no i koniczyny. Pewnie znowu pojawi się chwastnica. To jest wyjątkowo inteligentna roślina. Początkowo rosła wysoka i prosta. Później, gdy zapamiętała, że cyklicznie jest ścinana przez kosiarkę, zaczęła rosnąć na płasko i kwitnąć mając zaledwie parę cm. Jej celem było się rozmnożyć i pewnie jej się to udało. Nasionka pewnie się rozsypały i wykiełkują na wiosnę.
Zasadziłam trochę roślinek na działce, ale efekt nie powala.
Trawnik na glinie - podłożu gliniastym, glebie twardej, zbitej 09:39, 15 paź 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
BasiaBarbara napisał(a)


W niektórych miejscach utworzyły się kopczyki z nasion. Już myslałam, że nic z tego nie będzie.
Trawka zaczęła jednak kiełkowac, chociaż bardzo nierównomiernie. Pojawiła się jakaś jaśniejsza trawka w niektórych miejscach, różniła się, ale pozwoliłam jej się rozwijać. Niestety to był błąd. Po sprawdzeniu w internecie dowiedziałam się, że to chwastnica. W niektórych miejscach trwka jakby zaczęła marnieć, ginąć. Pewnie nawóż wypalał. Przesadziłam z ilością. Po deszczach jakoś odbiła.



Trawnik na glinie - podłożu gliniastym, glebie twardej, zbitej 09:37, 15 paź 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
BasiaBarbara napisał(a)


Rozgrabiłam teren na ile mogłam. Kupiłam 30 ton ziemi uprawnej za 500 zł na OLX, Stała woda na działce i były duże nierówności. Nie powiem rozgrabianie i wyrównywanie zajęło mi cały kwiecień. Pracowałam głównie po pracy po kilka godzin dziennie. Moja ziemia to glina, ale niestety zakupiona ziemia też okazała się gliną. Było w niej dużo skawalonych brył. W miarę to wyrównałam. Rozsiałam nawóz do trawnika. Worek miał starczyć na 1200m2. Po ok. 400m2 worek mi się jednak skończył. Pojechałam i kupiłam jeszcze dwa.
W sumie to ta ziemia taka jałowa, bez obornika, stwierdziłam, że nie zaszkodzi.



Z jakości ziemi nie byłam zadowolona, więc postanowiłam zakupić 60 worków ziemi workowanej, by chociaż przykryć nasiona trawy. Nasiona zasiałam ale przykryłam tylko 1/2 działki. Nie starczyło tej workowanej ziemi. Dwa dni później dramat. Intensywna ulewa. Moje drogie nasiona pływały po całej działce.


Trawnik na glinie - podłożu gliniastym, glebie twardej, zbitej 09:37, 15 paź 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
BasiaBarbara napisał(a)
Witam

Jestem amatorką jeśli chodzi o o ogród. Piszę tu, bo może ktoś bardziej doświadczony mi poradzi jak okiełznać samodzielnie pobojowisko pobudowlane i zamienić je w uroczy ogród przy niewielkich nakładach finansowych. Ludzie tu prezentują takie piękne ogrody. Mam 1400m2 do ogarnięcia i nikogo do pomocy niestety. Mąż choruje na kręgosłup, dzieci bez szans na jakąkolwiek pomoc. Ziemia to nie ich bajka.
Postanowiłam tej wiosny założyć trawnik, na naszym placu budowy. Ziemia kiedyś była uprawna, później leżała latami ugorem nieuprawiana. Rosły na niej na pokrzywy i przeróżne zielsko. Spryskałam je randupem ubiegłej jesieni, rośliny uschły. Ścięłam badyle nożycami, częściowo spaliłam rżysko. Niezbyt chciało się to palić. Lokalny rolnik przeorał mi to za 200 zł, bez bronowania.


Ogród Małej Mi 2017 09:36, 15 paź 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Gosiek33 napisał(a)
Ogród idzie spać a wiosną odrodzicie się razem

przypomnij sobie - matka natura


Obejrzę w wolniejszej chwili... jest to dosć długie.. na dzieś dzisiejszy za długie.. wybacz.. i byle do wiosny... zima pora roku jak każda inna , też musi być..

Ogród Małej Mi 2017 09:34, 15 paź 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Katkak napisał(a)
Dobrze, że jesteś .


Na krótko i u siebie.. ale super, że siektoś cieszy na moj widok

Niezawodne.. zdrowe, kwitnące.. jak na razie nalepsze moje róże.. ale boję się chwalić, by zaraz nie przyszło zło..


Wiciokrzew - Lonicera 09:32, 15 paź 2017


Dołączył: 13 paź 2017
Posty: 37
Do góry
Witam

To mój wiciokrzew Heckrotta, jest 15.10 a on jeszcze kwitnie.
Ogród Małej Mi 2017 09:32, 15 paź 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Basilikum napisał(a)

Sylwia sa oczary i oczary niektore odmiany kwitna juz jesienia

Anus i dobrze,ze te swiatla tak szybko zmienaja u nas nicwartegu Twojej uwagi nie ma a jak juz to bede krzyczec. No chyba, ze chcesz moja alpejska wycieczke ogladnac to wrzuce link.
Mocno tulam i niech wreszcie slonko u Ciebie zaswieci.

Z miła chęcią bym obejrzała, ale czasu brak..było źle z czasem. jest jeszcze gorzej, a zdrowie też szankuje.. muszę ograniczać co sie da bo padnę.. Na razei forum musi sie ograniczyc do bywania na swoim wątku..

Zawilce się dobudowują po zeszłym roku gdzie po przesadzeniu zmarnowałam je..




Ogród Małej Mi 2017 09:28, 15 paź 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
ana_art napisał(a)



Ogród Małej Mi 2017 09:27, 15 paź 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Moje oczary też teraz kwitną. Trafiły nam się te w odmianie wirginijskiej.


Miałam inne odmiany, w tym czerwoną.. niestety żaden nie przetrwał. Po roku się wysypywały. Coś im u mnie nigdy nie pasowało.
Czekam może zimą w końcu zakwitnie Parocja, kuzynka oczarów.. na razie ani myśli.. chociaż i tak lubię ją za kolro liści o tej porze roku ..


Upss. na foto nie widać jaka jest ładna
Ogród Małej Mi 2017 09:22, 15 paź 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Milka napisał(a)
Aniu, czasami może być gorzej
Żałoba to ważny etap
Musisz przez to przejśc..
Ściskam. ..


Jest tylko gorzej... i to nie czasami.. jakieś pechowe 7 lat??? Gdzieś lustro zbiłam???
Ten ciągły balans nad przepaścią.. znasz to.. męczy..

Żałoba stan naturalny, wszyscy kiedyś odejdziemy.. nie ma na to rady.. ale czasami nie da się zrozumieć woli bożej.. zdrowy, młody chłop.. dbający o zdrowie... szast-prast... 27 dni i pozamiatane.. ni z gruszki ni z pietruszki..

Wyszłam przedwczoraj do ogrodu i przeżyłam szok jak już jesień jest zaawansowana.. to ten łasny etap jesieni. Co prawda przez kilka dni skrobaliśmy szyby w aucie, ale nie było tak źle bo dalie przetrwały.. a hosty takei żółciutkie. Może i marikcen w tym roku będie żółty, pierwszy raz od 5 lat .. ale nie przechwalam, bo u mnie nic nie jest tak jak powinno.





Ogród Małej Mi 2017 09:10, 15 paź 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
kasiek napisał(a)
Przytulam i wciąż pamietam...
Oczar fantastyczny, ja mam tylko jeden - lutowy ale gdybym miała miejsce to zwiększyłabym ich kolekcję

Niestety te moje kwitną tak ,że teraz na tle żółtych liści prawie tego nie widać.. '
Ogród Małej Mi 2017 09:08, 15 paź 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Może to zabrzmi głupio, ale .... od wiosny jakoś nie mialam serca do ogrodu. Może dlatego, że nie mialam dla niego czasu.. są rzeczy ważne i ważniejsze. Bardziej denerwuje mnie to, że tyle pracy i kasy idzie na marne. Wczoraj znalazłam moją wiosnę co miałam zakopać.. nie zdążyłam rozpakować z reklamówki... i zgniła Coś tam wybrałam z cebul co lepsze i zakopałam, ale wiosna będzie licha Tak jak i ja.. też jestem licha i do niczego..

Wiem, że będzie może lepiej.. ale czekanie na to lepiej już mnie znudziło.. jak to mówi mój pozytywnie nastwiony do śwata eM "jak sie może coś spieprzyć to na pewno się spieprzy". A pieprzy się więcej niż moja wyobrażnia może w stanie wyobrazić..

Może to nazywa się depresja, może przemęczenie.. ale jak zwał tak zwał.. nic mi się już nie chce..



Moje małe wielkie marzenie 08:02, 15 paź 2017


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Do góry
Kuleczki super

Ilex crenata Golden Gem fajnie
Konwalik lepiej wygląda w żwirku i on chyba słońce lubi?

Nie wiem czy już coś zostało ustalone, czy propozycja Hakone all gold całkiem upadła ale mam dla Ciebie zdjęcie z wczoraj Jest seledynowa, nie żółta


Alicjo może daj tam Carex silver sceptre - to król jesieni i lubi cień
O takie ma paseczki


Daj znać to zdjęcia usunę.



Zakładanie trawnika z siewu - trawnik z siewu 07:59, 15 paź 2017

Dołączył: 18 kwi 2017
Posty: 30
Do góry
Na tym zdjeciu widac plamy na trawniku.



Nizej to samo z bliska.



Kregi na trawie o ktorych wspominałem.



A tytej trawnik do ktorego nie mam zadnych zastrzezen.

Tranik byl wysiany z nasion tego toku w marcu, był 2 rwzy zasilany nawozem. Co jeszcze mozna z nim zrobic. Pewnie kosic raz moze 2.

Mój 4 arowy azyl... 06:59, 15 paź 2017


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
Do góry
barbara_krajewska napisał(a)
Rdest








Ale dużo tego rdesu aż się wierzyć nie chce z takiej małej sadzonki.
Rdes od Łukasza ,byłam teraz u niego ale nie widziałam może się go pozbył,on teraz robił nowe rabaty piękny ma ogród tak wszystko dopasowane
Sezon 2017 u Hanusi 06:21, 15 paź 2017


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Basiu, tę przechowalnię ślimaków też chyba muszę zlikwidować przed zimą. Ciągle czekam na tę zapowiedzianą ładną pogodę. I nie bardzo ją widzę.
Miłej niedzieli.

Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to! 01:27, 15 paź 2017


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 5868
Do góry
Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to! 01:25, 15 paź 2017


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 5868
Do góry
Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to! 01:21, 15 paź 2017


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 5868
Do góry
To co kwitło albo jeszcze kwitnie, zaległości takie, że trudno uzupełnić....
.... dla cierpliwych
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies