UrsaMaior
14:01, 28 paź 2017

Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9028
Haha ja też właśnie robiłam to samo
Tu też wieje, ale większość liści już zdążyła polecieć, na trawniku bez tragedii. No i doczekałam się w końcu przebarwień na miłorzębie, nie tak kurczaczkowych jak u dziewczyn w słonecznych ogrodach, ale są. Mogłabym jeszcze coś porobić, mam wrażenie, że w tym sezonie mało postępów zrobiłam.

____________________
ogród pod lasem
ogród pod lasem