Ok coś będę musiała wymyśleć. A jak widzisz to miejsce pod grujecznikiem ? rozplenica z rozchodnikiem będzie tam OK? Czy cały mój projekt jest do bani?
Ewa, jakoś do piwoni nie pałam miłością, mam zwykłą, która nie kwitnie i nie wiem, co z nią zrobić. Drzewiaste ponoć są pewniejsze, jeśli chodzi o kwitnięcie. Może kiedyś dorosnę do piwoni ...
Wczoraj sobie porysowałam wersję rabaty przy wejściu, chciałam tam upchnąć derenie Ivory, ale Chyba Sebek mi ją wybił z głowy w tym miejscu.
Mam tam kilka roślin posadzonych, ale wydaje mi się, ze tworzą bałagan, dlatego troszkę poprawię tę rabatę.
Wczoraj planowałam tak:
1 - obwódka z bukszpanu
2 - tuje kulki
3 - berberys cięty w kulkę
4 - kalina sztywnolistna
5 - szpaler hortensji Vanilia Fraize ( 4 sztuki)
6 - żurawki bordowe (na szambie)
7 - runianka (na szambie)
sz - szambo, strefa martwa
to wszystko już jest, dosadzić mogłabym:
ML, R - to miskant Gracilimus, albo rozplenica Hameln ...
dereń - to dereń Ivory hallo
8 - cyprysik groszkowy aurera nana
9 - rozchodnik różowy zwykły
Albo może tak - wersja na dziś:
Hakone chyba się spali... myślałam o jesiennej, tylko jeszcze... jak ona będzie wyglądać na tle ML... W wyobraźni trochę mi się gryzie.
Wstępnie byłam za skalną, ale Danusia odradzała Oli, że za sino w połączeniu z ML. Z drugiej strony, ja aktualnie lubię taką zieloną, czasem ponurą nudę . Nie jestem projektantem, nie mam wprawy, ale jakoś te zielenie mi się podobają u mnie na tyłach.
Dziękuje, człowiek od razu sie cieszy a jak słoneczko przyświeci to już wogule radocha moją studnie obsadzę rozplenica , piwoniami oraz tawułą tak jak na zdjęciu
Obawiam się że szmaragdów w tak wąski szpaler nie poprowadzisz myślę że trzeba liczyć min.60cm.Z berberysów zrezygnowałabym na rzecz Red Barona,Daniki rosną dość spore mimo formowania zostawiłabym Mirjamki
Fryzura na kształt korony cesarskiej - nieźle Agatko!
Moja raczej kulkowany bukszpan, bo już była jak rozplenica po zimie!
Agatko, Bożenko, Elisko, Violu miło z Wami było wczoraj, zapraszam i dzisiaj, ale ja właśnie szykuje plecaczek na wyjazd. Jeszcze tylko psa wyprowadzę i wybywam. Psa nie zabieram, bo jeszcze ziemia zimna, a on po dyskopatii. Nie chcę, by mu wrócił niedowład.
Miłego słonecznego.
Agata.. obawiam się, że to zwykła trawa /trawnikowa/.. o tej porze rozplenica jeszcze jest sucha.. i nawet jakby ruszyła to powinne być suche badylki, na siewki tegoroczne za wcześnie.. na 100% to nie rozplenica. Ale w sezonie siewek będzie dużo, mi zaatakowała trawnik Chodzę i piele regularnie siewki z trawnika U sąsiadki już trawnika nie ma tylko koszona rozplenica w promieniu 2 metrów
Wreszcie jakaś myśl. Myślałam o dwóch, trzy się chyba nie zmieszczą, bo szambo tam jest. To może gracek, dereń, dereń ?
Zimą zdobiłyby czerwone gałązki.
Jak myślisz, co ile go posadzić? Co metr?
Iwonko - mi ten kawałek z dereniem coś nie leży... Albo daj trzy derenie zamiast traw albo same trawy... A jeśli derneiem miałby zostać to tylko Gracillimus wchodzi z grę, bo rozplenica pozre wszystko, a ML nie pasują do dereni.
Iwonko - mi ten kawałek z dereniem coś nie leży... Albo daj trzy derenie zamiast traw albo same trawy... A jeśli derneiem miałby zostać to tylko Gracillimus wchodzi z grę, bo rozplenica pozre wszystko, a ML nie pasują do dereni.