irena_milek napisał(a)

Poczytałam o murku...w cieniu on szybko mchem zarośnie, u mnie tak się dzieje, wszystkie stare cegły wykorzystane, a teraz to już tak wyglądają, jakby 100 lat minęło..miałam maskować bluszczami, ale po obejrzeniu na żywo ogrodów angielskich, odpuściłam sobie, niech się ,,patynują"

co do suszy...na okrągło z konewkami i wężami wojuję, nic nie kapie, a przydałoby się, zwłaszcza jak plany na sadzenie, a ziemi nie idzie ruszyć
miłego dnia w ogrodzie

Irenko, Sebek pisze to samo i ja wiem, że macie rację, tylko wiesz, ja z tych niecierpliwych... No i co ze mnie za ogrodnik, jak mi cierpliwości brakuje ))
Ale też chyba dam sobie spokój, mech już zaczyna rosnąć, więc niech będzie po angielsku

Pozdrawiam w suchy dzień, czas jechać spulchniać ziemię. No skały na rabatach

Sebek napisał(a)

No przecież widzem

Seba pokaż palcem bo jam problemy i nie widzę .....gdzie Ty zobaczyłeś ogród zimowy?????

Rabatki nie muszą być super, ale jak jest kant ... o, to lubię mieć równiutko. Robię je już z 7 lat i mi się sprzęt już zużywa. Muszę pomyśleć o nowym .
Sebek, kocimiętka jest w mojej głowie i też mam ją pod płotem z przodu w półcieniu właśnie. Jest już stara i nie kwitnie tak ładnie, ale jak była młodsza to fajnie wyglądała. Myślisz, że mogę podzielić? Odmłodzi się? Kurka, nie zastanawiałam się nad tym czy z takiej starej jeszcze da radę. Bardzo lubię tę roślinkę. A wygina Ci się do słońca?

Sebek napisał(a)

A dzisiaj mocno się napracowałem
Machnąłem kanciki, wyplewiłem rabaty, pociachałem bukszpany - nawet wyszły kule !!! Skosiłem trawniki i wydobyłem moje kamienia do chodzenia spod trawy Ogólnie jestem zadowolony z efektu - ale jeszcze kolejne pół ogrodu przede mną
Przynam się Wam do czegoś Tylko nikomu nie mówcie Przy cięciu jednych bukszpanów pościeliłem materiał na korę i łatwo było posprzątać, przy drugich tylko odsunąłem korę i się mi listki wysypały do kostki, żwirku i tej odsuniętej kory No to wziąłem odkurzacz i poodkurzałem rabaty Pewnie sąsiedzi miel niezły ubaw jak widzieli gościa odkurzającego ziemię

Tyle pracy a zdjęcia gdzie? Zwłaszcza te z odkurzaczem
Tak się czaisz, to pierwszy raz z tym odkurzaczem?prawda.
U mnie normalka a płot mopem już myłeś? Nie, to wszystko przed tobą.

Agata - słońce doszło

Kondzio - odbuziam

Mariusz - nie przesadzaj

Megi - małe musi podskakiwać wysoko I jakoś sobie radzić.. w radio jest konkurs i przed chwila było pytanie ile procent mężczyzna chce mieć niskie partnerki?? Wiesz tylko ile???? Tylko 7%.... udało mi sie, i nie zostałam starą panną,chyba dzięki temu że podskakuję

Bogdzia - liliowce jak na pierwszy rok rosną super

Yen Jola - wiem, że nie masz czasu ja ma mo tyle dobrze, że większosć czasu spędzam jednak na nizinach i przed kompem Ale jakoś wolałam pracę w ruchu i w terenie... ale ... jak się nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma

Ela - plany mam takie by z Danusi projektów na mój przegródek zrobić jeden projekt dopasowany do asortymentu który udało mi sie kupić w dobrej cenie Ale całokształt będę ustalać w trakcie sadzenia, jakoś na papierze nie umiem ułożyć roślin i kompozycji..

Wiunia - są foty ładne artystycznie i ładne sentymentalnie Przesłanie odebrałam, róża i fota cudna

Różyczko - papierówki maja robaki.. bo nie pryskane... ale dzielimy sie z robakami,,, ja to co zdrowe, a im reszta Ale swoje z drzewa to swoje.. żadne sklepowe Nawet robaki nie przeszkadzają..ale za rok chyba trzeba z raz prysnąć..

Sebek - mam ciekawą pracę, tylko za dużo mam komputera a za mało ruchu

Iza - ja też o krwawniku dowiedziałam sie z forum.. z wątku rabat angielskich i chyba Basia pokazywała. Nigdy w szkółce nie wiedziałam, a wczoraj jadę i patrzę jakaś szkółka.. wiec w tył zwrot.. i moje są

Kindzia - pełen różowiaste liliowce ma Mariusz.. piękne. A floksy jak chcesz to ci pokaże z zeszłego roku... były ładne.. ale widocznie pora na przesadzenie.. byliny to lubią

Mira.. ja nie mam działki przy ulicy.. wiec muszę manewrować po swojej... ale zawsze mogę komuś oddać co nie co... i tu zaleta forum, bo zawsze ktoś sie zaopiekuje I wtedy serce nie boli, że sie wyrzuca... tylko daje sie nowy domek Floksy przycięta zakwitną później, ale za to obficiej Rok temu tak robiłam, tylko przycięłam ok. 1/3... za rok juz tego dopilnuję by nie zapomnieć

Anuś - zapraszam do siebie... wezmę cię na wycieczkę po obiektach wysokich Masz to jak w banku Poważnie

Kasik - ffffariatki zawsze sie w końcu zejdą razem

Marzenko - do wszystkiego można sie przyzwyczaić A ja kocham przestrzeń I dlatego bardzo mi sie podoba położenie Twego ogrodu, pomimo uciążliwości dojazdowych

Renata - nie dość że efektowna solniczka to i zdrowa

Hogata - już kulek cisowych nie ma ... poszły wszystkie w moje ręce

Karola - u mnie tak samo, tylko tyłek sie rozpłaszcza coraz szerzej... i już mało jestem w terenie... ale tu musiałam jechać bo po drodze miałam cisy Gdyby nie one, to siedziałąbym przed kompem, a w tern pojechałby ktoś młodszy

Gabrysia - już pisałam, że ja mam wybitnie coś takeigo jak ADHD.. i z wiekiem to nie ubywa I wszelkie dys, dys, dys.... wiec piszę, a potem poprawiam to co poprzestawiałam w literkach.

Celina - to są pomiary do wykonania oceny stanu nośności wieży, wieża ma zdeformowane profile.. brak dokumentacji i trzeba wszytko zinwentaryzować czyli pomierzyć

Sebek,ja Cię zachęcam do pocięcia pęcherznicy.
Wcześniej tego nie robiłam ale od dwóch lat tnę swoją w taki grzybek i wygląda wspaniale.
A wcześniej był kolorowy chaszczor

Gratuluję 100-ki .
Sebek ma rację

Sebek napisał(a)

No co ty Po kilka pędów naraz


Pozdrawiam

Po kilka pędów, czy osobno .. tak czy owak podziwiam za pracowitość

Sebek aleś mi ubaw na koniec dnia zrobił . a ja dumałam dwie godziny jak się pozbyć liści brzozy z kamyków .......odkurzacz to jest myśl - a mam przecież specjalny d o liści . brzoza po tych deszczach zaczęła listki zrzucać suche i mam maskarę jak w jesieni

Ja również

Sebek a jakby ich było jeszcze więcej to bajer . kupiłam tylko 50

Piękne są te czosnki

Dzięki Anita

Agata - sama natura - roślin jakoś nie umiem retuszować

Sebek napisał(a)

Ten chwast też mi się bardzo spodobał - niesamowicie urosła ta rudbekia

Sebku, wszystkie moje rudbekie są takie wielkie, tej to nawet kilka pędów kosiarka naderwała

Sebek, ależ Ty piekne kule formujesz! Czy to aby nie fotomontaż?

A tak na marginesie zapraszam do mojego wątku, bo zaczęłam pisać o zakładaniu trawy: https://www.ogrodowisko.pl/watek/3425-starorzecze-na-gorce?page=9#post_5

Zeta napisał(a)

Eeeeee...gdzie ?? Nie mam

No przecież widzem

Pszczelarnia napisał(a)

Lilie i glyceria:

Genialne to połączenie!!!

Sebek napisał(a)

Daj czas temu murkowi - kilka lat i będzie cały zielony

Witam, witam u mnie Sebku Miło mi, tylko ze mnie nie żartuj )))
Kilka lat! Chyba sama zzielenieję

W sumie masz rację, ale właśnie obejrzałam stary angielski serial z ogrodami w roli niemal głównej, a tam nawet serduszka na murach rosnie.

Basiu miałaś rację!
No i dzwonki oczywiscie.

Anita1978 napisał(a)

A u Ciebie lilie cudne, jaka to odmiana? Zakupię z chęcià

Bez odmiany Nie wiem jak się nazywają.....

Ale u Ciebie jest ślicznie Kanciki po prostu mistrzowskie

Lawenda w półcieniu?No nie wiem....Szałwia już chyba bardziej, kocimiętki będą mniej obficie kwitnąć, ale też są ładne - tak wyglądają rosnące w półcieniu u mnie - tworzą super dywanik