Dzisiaj zajrzałam na O, to jest straszne tu się wsiąka a ja nie mam chwili na siedzenie przed kompem i na forum.
Będzie czas zimową porą.
Jeśli nie odpowiedziałam komuś to przepraszam ale do polowy sierpnia musi być przerwa, czasem zaglądam do Was i chłonę piękne obrazy i działania.
U mnie na razie proces podlewania w ogrodzie i z cięciem spore tyły a ten tydzień upalny ma być więc tym bardziej nic tylko podlewanie i raczenie się kolorem i zapachem.
Notuję też zmiany. Sporo. Jesień pracowita się zapowiada.
Pozdrawiam wszystkich
zostawiam moje letnie obrazy