Bo mimo gliny mam ziemię rolną klasy III zatem żyzną mogę pszen-żyto uprawiać... Na razie czekam na skoszenie rzepaku... Ale aż dziwne bo w tym roku nie śmierdzi.... Czasem leciutko zaleci
Ja mam takie same odczucia odnośnie róż w Ogrodzie Botanicznym we Wrocławiu. A i owszem, tulipany, irysy, rododendorony, azalie zachwycają w nim ale róże to rozczarowanie. ania powinna otorzyć rożany ogród btaniczny a Bogdzia Rododoendronowy
Jula bardzo poważnie brałam pod uwagę zostanie tam na zawsze ... już zobaczyć to zaszczyt ... a co dopiero jak i Irenka i Madżenka mają przyjemność obcować z tymi roślinkami swoimi każdego dnia ... ehhhh ...
a One ... jakie One som wspaniałe ... każda inna ... i cudowna ... ale to materiał wspomnienia ... i będą tylko muszę mieć czas i nabrać dystansu bo teraz ciągle mam tyyyle emocji ... że się nie mieszczą i neuron ma problem ...