Witam
Bardzo proszę o pomoc.Przeczytałam już tysiące artykułów dot.trawnika( również Wasze)jednak nie zanalazłam informacji co dolega mojemu trawnikowi.Od zeszłego roku pojawiają się na nim ciemno brązowe plamy( jakby oblane olejem),które po nadepnięciu wyglądają jak posypane mąką.Trawa w tych miejscach następnie usycha.Po podlaniu lub ulewnych deszczach znów przez krótki okres jest zielona i następnie dzieje się z nią to samo.Pan w sklepie poradził aby sprawdzić na obecność pędraków- znalazłam robale i potraktowałam je kilka razy Dursbanem oraz mocno zlałam wodą. Czynność tę powtórzyłam również już dwukrotnie w tym roku jednak bezskutecznie.Próbowałam również środków na mączniaka i innego grzyba bez efektów.Bardzo porszę o pomoc

jolanka napisał(a)

Nowość tegoroczna Tantau - Eisvogel
jest piekna

Cieszę się Ile kwiatków Ci wyprodukowała? Pachnie?

Czas róż

w sadzie przy starych drzewach:






w zielniku:




tradycyjnie na rabacie:

takie buteleczki na patykach są świetne i fajnie to wygląda


będzie co podjadać


nabrałam się na te kapelusiki myślałam że to kwiatki

Niby nowa rabata, a w ogóle nie widać

iwka napisał(a)

Iwka zachwycam się tymi zdjęciami - pięknie

23 wybiła i znów nie ma czasu na zdjęcia, ale kilka wgrałem w wątkach ogrodniczek odwiedzanych w sobotę
Za to obciachałem dzisiaj żywopłot grabowy, i wyrwałem 3 wiadra chwastów z małych fragmentów dwóch rabat... zielska mam ogrom

Jedno zdjątko na dobranoc.

i znów się przekonałam, że połączenie w różach koloru różowego i czerwonego jest bardzo fajne

czas pysznogłówek, tawułek, e chyba wszystkiego

Te donice to hicior- super

Czas penstemonów i kocimiętek




Czas lilii




Kichawców

JoannA napisał(a)

Zdjęcia dla Kasi (Kasya) i Gosi
Klonik tak spontanicznie zakupiony podczas wspólnego wypadu do szkółki już ma miejscówkę

oo...super, jakos przeoczylam te zdjecia
ale zmiany ! bardzo jestem ciekawa na zywo

Kasia ale Twój wątek pędzi i fotek tyle pokazałaś, że jak wstawię moje to tylko zdubluję.

Może jednak troszkę choć już późno. Kiedyś fotki z Vivy ogrodu pokazywałam w grudniu dopiero i wtedy miały chyba lepszy smak .

Ale wracając do spotkania to chciałam Wam podziękować raz jeszcze za ciepłe przyjęcie i poświęcony czas.To był bardzo miły dzień.

Moje pierwsze wrażenie - to takie, że ogród wcale nie jest taki mały jak mi się wydawało i wcale nie zagracony jakby można się spodziewać .
Owszem jest sporo gadżetów ogrodowych ale super wkomponowanych.

No i co najważniejsze - ależ Ty masz jeszcze możliwości dalszego działania ogród z gumy

piękne i spokojne widoki które się chłonie siedząc przy stole

Anitko, czy pamiętasz jaki to kamień, ten drobny? Bardzo ciekawy odcień, jasny ale nie za biały. I ma trochę odcieni beżu i szarości, prawda?

JoannA napisał(a)

Czy chodzi Ci Gosiu o tę różę?

a jaka to roza ?

Haniu nie wiem skąd te dziewanny przywędrowały, bo w okolicy ich nie widuję. Element napływowy z odległych stron. Te liliowce to jeden z moich pierwszych zakupów i mam do nich sentyment, wtedy jeszcze nie wiedziałam, że są w ogóle jakieś inne liliowce, co mi się dzisiaj niewiarygodne wydaje. Rosną tam zaniedbane, zarośnięte trawą, muszę im stworzyć trochę więcej miejsca do życia, gdzieś się może w przyszłości wkomponują. Pomarańczowy ładnie wygląda z niebieskim.
Novalis skusiła mnie tym kolorem, ale troszkę słabo się rozrosły.

Minerva cudnie pachnąca, w różnym świetle inny kolor. Który prawdziwy? Obydwa.

Może jeszcze kilka róż. To na razie ostatnie mam jeszcze, ale trochę później kwitną

New dawn która jest u mnie od kilku lat, ale była obcinana każdego roku od ziemi 20 cm nie wiedziałam, że to pnąca. Musze ją przesadzić bo tam tłok różany.





Sunny Sky - przepiękna róża wszystkie zalety zdrowa, pachnąca, lśniące liście, długo kwitnie. Fota po czwartkowej wichurze.

Co nowego w naszym ogrodzie?

Czas dzwonków i szałwi

Agnieszko miałem kiedyś tego dzwonka i jakoś raz go przesadziłem i znikł, ale sadzonki pojawiały się w różnych miejscach. Zostawiam go tylko kapki bo krótko kwitnie niestety, ale ładny.
Kindzia jakie kukułcze jajo? nic na oczy żem nie widział.
Już za niedługo pozostanie mi tylko kilkanaście doniczek do podlewania, sam w to nie wierzę, że tak dobrze poszło

No a tak kwitnie wepchnięta pysznogłówka, uważam że cudnie