jejus jak ja się cieszę że Was tak rozchichrałam laseczki
Ola a teraz po prośbie.. postanowiłam na wiosnę zrobić skrzynie warzywne. juz wiem ze zrobie takie na 3 dechy jak u Arbuzowej naszej. powiedz mi ty kochana bo i Twoje widzialam w wątku o skrzyniach jak one się w ciągu sezonu prezentują? co siejesz? co po czym? i generalnie jakie masz swoje spostrzeżenie co do warzywnika?
eleborat Czapli poproszę
Hania zadam moze glupie pytanie ale czemu Swany sa wedlug Ciebie pracochłonne?
swoje mam 3 rok i poza tym ze irytujaco rosną w ośmiornice kwitnąc tylko na końcach pędow to w sumie emocjonalnie i czasochłonnie są mi obojetne.
dziewczyny to jest niesamowite co piszecie, dla mnie totalne odkrycie... ryby niezdrowe, soja niezdrowa, mieso juz sama wiem że naszpikowane chemią i antybiotykami....masakra..co jeść???albo malo co albo nie analizować az tak bardzo..
już blogi zielono-kulinarne dzięki wam odkryłam, podpowiedzcie mi jeszcze prosze gdzie kupujecie zdrowe ryby? albo czym je zastępujęcie? jak zastąpić mięso? albo czy w takim ukladzie jeść tylko indyka? bo podobno on bez antybiotyków.. "podobno"
ja juz wiem na 100% ze warzywnik będzie, koniecznie musze wejść w warzywa.
Wczoraj czytałam ten artykuł https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/466-warzywniki-w-skrzyniach i ten wątek https://www.ogrodowisko.pl/watek/2683-warzywniki-w-skrzyniach-pojemnikach a dzisiaj lecę z tym https://www.ogrodowisko.pl/watek/1390-ogrod-warzywny-warzywnik-kolezenskie-porady
i jednak będzie drewniany, coś jak u mojej ukochanej Magdy70 vel. Arbuzowej
Asia na albamar sporo promocji, nie zamowiłabyś nic? tylko niestety ten trzcinnik nie dostępny co go chcemy
można by trawy kupic w promocji i zadolować
godzina miesiecznie to malutko. w tym przyszłorocznym sezonie musze sobie jakiś harmonogram prac wymysleć bo mam wrażenie że non stop cos robię a efektu nie widać :/
ja na poczatku tez chyba nic na ślimaki nie będe robic, najwyżej jak juz wywęszą moje warzywa to te paski miedziane przymocuje do skrzyń. ale obym nie musiala bo panicznie się brzydzę tych bezdomnych
Łucja ja dzisiaj 3 Swany przesadzalam :/ jezu jakie to kujoki są!
niewiem czy Boscobel nie lepiej by było teraz przesadzić, do wiosny już się trochę ukorzeni.
powiedz mi ty wygrabiasz liście spod róż? bo sporo tego a nie chce mi się strasznie i tak sobie myślę ze może mrozy zalatwią wszystkie te choróbska na nich
szpinak teraz wysiać, ciekawe czy go gdzies jeszcze kupię.
ja dzisiaj tez już chyba ostatnie prace zrobiłam, wycięłam wszystkie rozchodniki żeby wiosną mieć mniej roboty
Haniu pokazesz swój warzywnik?
soki bo słodkie.
a co do ryb to albo hodowane w strasznych warunkach albo na wyginieciu. np by by wyprodukować kilogram łososia (który swoją droga zyje w mule własnych odchodów) trzeba pościęcić 5 kg innych ryb które przerabia się na pasze dla łososi.
ale zagadnien poruszanych tam jest sporo i to bardzo ciekawych. oczywiście nie można tez popadąć w skrajności ale o niektórych rzeczach warto wiedzieć by mądrze wybierać