W zielonej aptece
21:08, 12 cze 2017
Agato i Jolanko
orszelinę mam już z 6 lat - białokwitnącą odmianę. Rośnie w półcieniu, chwilę miną zanim znajdę dobre zdjęcia. Miejscówka za pergolą przy ścieżce, 3m od 20-letniego dębu czeronego, który rośnie obok grila
Ziemię ma kwaśną bo obok niej są hortensje i rododendron.
Będę głośno namawiała na jej obecność w ogrodzie - pachnie obłędnie i silnie. Teraz jeszcze nie ma pąków bo kwitnie póżnym latem jak większość innych pachnideł skończy.
Vita wspominała o budlei skrętolistnej. Ta potrzebuje suchego i słonecznego stanowiska. Kwitnie pięknie drobnymi kwiatuszkami ale szybko przekwita. Gdzieś tam w wątku są jej zdjęcia - dobrze, że są bo w moim kompie wyparowały
orszelinę mam już z 6 lat - białokwitnącą odmianę. Rośnie w półcieniu, chwilę miną zanim znajdę dobre zdjęcia. Miejscówka za pergolą przy ścieżce, 3m od 20-letniego dębu czeronego, który rośnie obok grila

Ziemię ma kwaśną bo obok niej są hortensje i rododendron.
Będę głośno namawiała na jej obecność w ogrodzie - pachnie obłędnie i silnie. Teraz jeszcze nie ma pąków bo kwitnie póżnym latem jak większość innych pachnideł skończy.
Vita wspominała o budlei skrętolistnej. Ta potrzebuje suchego i słonecznego stanowiska. Kwitnie pięknie drobnymi kwiatuszkami ale szybko przekwita. Gdzieś tam w wątku są jej zdjęcia - dobrze, że są bo w moim kompie wyparowały
