Graby tak ale laurowiśni pod nimi to ja tu nie widzę chyba ze tę niską odmianę- moje są wysokie
Oczywiscie mowa tu o tych rabatach poprzecznych.
Dałabym niskie rozplenice bądź seslerie - jestem bardzo wdzięczna Dziewczynom za jej poznanie
Pamietaj że graby dadzą sporo cienia.
A odnośnie nasadzeń na froncie- nie chcesz w ten pas (gdzie masz szałwię)dać drzew? I wypełnić ją sesleria i szałwią ?
Lidko- masz racje nie znoszę tuj
Będę się pozbywać i tych łosich rogów które rosną pomiędzy Hakuro - te ostatnie tez pójdą precz- będą dwa bądź trzy graby.
Trochę stare foto, ale będzie widać.
Po prawej mamy drogę wewnętrzną, zrobiliśmy bramę i furtkę dodatkową na końcu części ozdobnej (widać cień na drodze). Po lewej stronie domu wystarczy, aby była ścieżka na swobodne przejście w pojedynkę - myślę, że minimum na szerokość kosiarki? Przejazd z taczką itp. po prawej stronie pod pergolą.
W jakich odstępach sadziłaś laurowiśnie? Jaką odmianę? Pokażesz aktualne foto jak się stykają?
Ewa, zazdroszczę wycieczki po pięknych ogrodach, a przede wszystkim spotkania ze wspaniałymi ludźmi.
U Danusi w ogrodzie byłam dwa lata temu, było pięknie, ale wtedy był pewnie o połowę mniejszy, może się tam jeszcze kiedyś wybiorę. Chciałabym spytać co to za roślina, te trzy fioletowe kępy.
Dziewczyny, Dziękuję za wakacyjne życzenia, wszystkie się spełniły . Fajnie i zabawnie jest wracać, gdy w miejscu zamieszkania temperatura jest wyższa niż na wakacjach .
A w ogrodzie po deszczach trawa wyglada nieco lepiej acz nie wszędzie. Rośliny rosną i mają się w miarę dobrze .
Kilka fotek
Mam dwie magnolie chyba trzeci sezon i nic im nie jest . Gienka i tak za duża. Myślę nad Henry Kern albo po prostu drugą Susan - podkrzesałabym ją jak Wiolka .
Fajniutki ale straaaasznie chudziutki . Ale dobrze, że go pokazałaś - nie o taki efekt mi chodzi . Ale i tak zwrócę na niego uwagę.
Kochana, ja w przeciwieństwie do Ciebie nie tworzyłam w tym sezonie nowych rabat, przerabiałam też niewiele .
Pewnie gdybym nie myślała o likwidacji ogniska to i o rabacie bym nie myślała. A dumanie nie jest szczególnie męczące, nawet w upały . Ewentualna realizacja i tak byłaby we wrześniu więc pogoda powinna być bardziej sprzyjająca. Zresztą, będę miała w sumie dwie mini rabatki do zrobienia - druga pod domem, przy kuchennym tarasie, bo przenieśliśmy stojaki z drewnem . Muszę tylko poczekać aż odmalujemy elewację co powinno mieć miejsce na początku września.
Elisko, ale masz różnych ciekawych zakątków, ścieżek, podoba mi się bardzo. Floksy pięknie kwitną, też mam różne, bo od kiedy zauważyłam, że się sieją (i nie wyrywam siewek ), to mam ich coraz więcej. Świetna roślina, bezproblemowo rośnie, kwitnie długo, pachnie, dobrze zimuje, same plusy.
Powiedz mi czy te strąki trojesci mozna posiać jak dojrxeją bo kiedyś u Ciebie takie widziałam i bardzo mi się podobały .Co z nimi robiłas?//// Mam takie własnie dwa i z nadzieja ze uda mi sie posiać ????????
Teraz już sąsiedzi za płotem, piękne widoki przysłonięte a z męzem staram się nie kłucić, zbyt głośno :-P
Co do nowoczesnego ogrodu to zależy co masz na myśli. Jaka jest definicja nowoczesnego ogrodu? Wiele typów ogrodów mi się podoba i wiele mogła bym mieć. Jedynie taki z roślinami pod linijkę gdzie najmniejszy chwast burzy ład i porządek jest nie dla mnie.
Czasem posieję jednoroczne, niestety często nie mogę się zabrać za popikowanie i męczą się w jednej doniczce. Najlepsze takie co się na rabatę sypnie i rosną :-D
Cynie też lubię, w poprzednim sezonie miałam cudną i mam jeszcze nasiona tyle że nie wysiałam. Sama nie wiem jak to się stało.
Oto i ona
Rudbekia to Cherry Brandy, podobno słabo zimuje. U mnie puki co jedną zimę za sobą. Wysiej bo warto, piękna jest i długo kwitnie.
Rodki to chyba wszystkie krótko kwitną szczególnie jak jest gorąco. On co roku kwitnie drugi raz czy taki jednorazowy wyskok?