Ogródek Iwony II
10:27, 02 lip 2018
Kurcze, w tym roku nie zdążyłam zabrać z werbeny sadzonek do domu i nie mam. A siewki takie malutkie i niewiele ich. Późno będą kwitły. No cóż, zawsze trzeba pilnować i nie zaniedbać, by mieć i cieszyć się widokiem...
Za to w sobotę mijaliśmy nową szkółkę, na placu, na płaskim terenie stały doniczki poustawiane w dużej ilości gatunkami. I Zbyszkowi rzuciła się w oczy plama niebieskiego. Od razu stwierdził, że to szałwia. Zawróciliśmy i faktycznie była.
Tu posadzę. Kupiłam 4 sztuki Deep Blue
Ładne sadzonki, tylko czemu są w dwóch odcieniach? Pan twierdził, że to efekt różnego nasłonecznienia, nawożenia, ilości wody ...
Obejrzałam, co jeszcze ciekawego jest. Zauroczyły mnie jeżówki w kolorze fuksji.
Jeżówka Delocius Candy - przygarnęłam dwie sadzonki
Posadzę przy ławeczce